Nawet szary żuczek powinien ukrywać swoją tożsamość w internecie
O tym dlaczego warto mylić tropy i utrudniać wujkowi Googlowi zbieranie informacji na nasz temat.
ronin101 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 258
O tym dlaczego warto mylić tropy i utrudniać wujkowi Googlowi zbieranie informacji na nasz temat.
ronin101 zOdnośnie ochrony prywatności. Podejrzewam, że większość ludzi jest przekonana, że w sumie to prowadzą zwyczajne życie i jedyne co Google może zrobić z danymi o nich to zaoferować sprofilowane reklamy. Problem jest znacznie poważniejszy.
Gdzie to niebezpieczeństwo? Chodzi o naszą podświadomość. Generalnie ludzie są przekonani, że dokonują świadomych wyborów. Tak nie jest, decyzje podejmuje nasz umysł podświadomy na bazie niezliczonych bodźców. Na każdego można wpłynąć, trzeba tylko wiedzieć na który guziczek nacisnąć, jaką informację podać, a którą ukryć.
Pamiętacie co wydarzyło się w trakcie ostatnich wyborów prezydenckich w USA? Polski naukowiec opracował algorytm tworzący swoisty profil psychologiczny każdego obywatela USA korzystającego z FB. Dzięki temu można było podnieść skuteczność prowadzonej kampanii poprzez wysyłanie do niego treści, która najlepiej na niego wpływa. Technologia raczkuje, więc pewnie zrobione było to nieudolnie i mało skutecznie, ale wyobraźmy sobie jaka będzie skuteczność takich narzędzi za 20 lat.
Problem nie dotyczy tylko wyjątkowych wydarzeń jak wybory. Chodzi o sterowanie społeczeństwem, mówienie im jak należy myśleć. Np. w Niemczech panuje cenzura w mediach na mówienie o uchodźcach. Wolno wypowiadać się tylko w ściśle określony sposób, bo władza chce kontrolować postępowanie swoich obywateli w tej kwestii. Jest to mało finezyjny sposób, ale gdyby znać profil psychologiczny każdego obywatela i komunikować się z nim odpowiednim dla niego językiem to siła oddziaływania byłaby znacznie większa i mniej widoczna.
Sztuczna inteligencja rozwija się w przerażającym tempie. Niedawno sztuczna inteligencja od Google w 4 godziny (SIC!) nauczyła się od zera grać w szachy i pokonała Stockfish - najlepszy program szachowy. Wyobraźmy sobie, że zamiast partii szachów sztuczna inteligencja dostaje zadanie stworzyć super szczegółowy profil psychologiczny każdego obywatela na podstawie niezliczonej ilości danych: maile, aktywność na portalach społecznych, operacje bankowe, dane o posiadanym majątku itp. Co jeśli sztuczna inteligencja dostanie za zadanie opracowania treści, która najlepiej wpływa na danego obywatela. Obywatel będzie wtedy sterowany nie będąc tego świadomy. To są potężne problemy. Właśnie teraz zbierane są na nasz temat dane, które za np. 20 lat będzie można użyć do sterowania nami.
Dlatego warto próbować ukrywać naszą tożsamość, bo im mniej zostawimy po sobie powiązanymi z nami danych, tym trudniej będzie nami sterować.
Komentarze (258)
najlepsze
Źródło jakieś?
fronda, niezależna i wypok ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Problem sztucznej inteligencji jest taki, ze działa schematycznie, przez co łatwo wyprowadzić ją w maliny, np. jeśli google wie że lubimy jechać droga nr 1, to my wiemy że on wie i że on się nas tam spodziewa. Natomiast
Pomysl co Ci bardziej zaszkodzi w ciągu życia. Niekorzystanie z googka, fb itd, czy zle wykorzystanie profilowania?
Ja nie mam odpowiedzi.
Ale myślę, że gadanie, że można żyć bez googkez smartfona i komputera, to takie trochę niepoważne.
Tak można żyć jak nie musisz pracować. Jeśli musisz funkcjonować w społeczeństwie i z nim rywalizować, to raczej jest to zlo konieczne.
Jeśli nie jesteś bogaty teraz, to
uprzedzając wizję sekretnych czytników wbudowanych w poręcze i podłokietniki krzeseł - zawsze można byłoby sobie wszczepić chip w taką część ciała, której się w miejscach publicznych nie przystawia do żadnych powierzchni nieświadomie. I w tym miejscu się zatrzymajmy z wizjami... :)