Nie mieszczą się w krzesłach w restauracji. Osoby z otyłością buntują się
Przestrzenie między stolikami są za wąskie. Krzesła mają za małe siedziska, a ich poręcze wpijają się w ciało. Amerykanie z otyłością buntują się: jesteśmy takimi samymi klientami restauracji jak inni ludzie.Restauratorzy problem przemilczają, bo nie chcą, aby ich jedzenie kojarzone było z otyłością
poradnik_zdrowie z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 236
Komentarze (236)
najlepsze
Sprawdźcie sobie jakie wpływy do budżetu były z akcyz na fajki i wódę a jaki miał NFZ potem zacznijcie dzielić bo może się okazać że przy tych waszych podziałach byście musli zacząć jarać żeby iść na NFZ do lekarza.. .
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie chodzi o jakieś hokus-pokus-fit jak te sfitniesiałe kołcze w gymach. Chodzi o bycie po prostu zdrowym.
Ja to prawie dwadzieścia lat temu zrobiłem (po półrocznej wizycie w USA, czyli burgerlandii) i takie podejście daje mega-mega-efekty!
Ej, grubaski, weźcie obejrzcie i zastosujcie! To rzeczywiście działa! I, uwaga, nie boli!
Komentarz usunięty przez moderatora
https://youtu.be/kNpOni_RnRs
OK, rozumiem, że w jakiś tam sposób można ze sobą zebrać mechanizmy popytu i podaży. Jeśli ludzie z otyłością będą istotnym elementem rynku, to przecież usługodawcy/sprzedawcy się do tego dostosują.
Ale gadki o dyskryminacji itp. pachną jakąś zorganizowaną akcją, mającą na celu przymus państwowy nakierowany na "dostosowanie się" przedsiębiorców, a to już śmierdzi.
Komentarz usunięty przez moderatora
https://youtu.be/GxRnenQYG7I
Jeśli tak, to bym poszedł dalej, i takim ludziom odebrał prawo głosu, bo skoro nawet o siebie nie są w stanie zadbać, to dawanie im kontroli nad innymi ludźmi jest strzałem w stopę!
@kotimwbuta: Od tych dziwnych substancji z długimi nazwami zazwyczaj się nie tyje (choć zazwyczaj nie są jakoś szczególnie zdrowe)
Tyje się głównie od zwykłego, dobrze znanego i zbadanego CUKRU.