W Niemczech gwałtownie rosną stawki czynszów.
Bardzo szybki wzrost czynszów w niemieckich miastach sprawia, że rodzą się kontrowersyjne pomysły. Jeden z nich zakłada masowe przejęcie prywatnych mieszkań przez państwo.
Rastuff z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 145
- Odpowiedz
Komentarze (145)
najstarsze
@patriota-gospodarczy: Niestety ale tak się finalnie skończy dopuszczanie bolszewików do władzy.
Albo i nie.
Nie wiem czy jest teraz wystarczająco dużo świadomych obywateli czy może będą się sami pilnować jak w DDR. W PRL SB musiała robić niezłe sztuczki żeby pozyskać jakiegoś agenta. W DDR zgłaszali się sami, tomy akt szybko rosły a ich praca była bardzo skrupulatna i szczegółowa -
a) wywłaszczenie nawet za uczciwą rekompensatą to jednak gwałt na prawie własności
b) koszty ogromne, a rozwiązanie połowiczne - może i czynsze się obniżą, ale mieszkań od tego nie przybędzie
c) skoro już kasa podatników ma
Zakop za clickbait.
Komentarz usunięty przez moderatora
- potężny napływ imigrantów, którzy zapełniają każdy wolny lokal począwszy od najniższych standardów na wioskach. Później popyt przechodzi na lokale miejskie.
- unijne dopłaty do rolnictwa - stały pewny dochód rolników doprowadza do sytuacji, że nie opłaca im się odrolnić działek pod zabudowę. Na Bawarii na przykład standardem są pola orne lub łąki w centrach miasteczek. Naprawdę wesoło się robi gdy takiemu rolnikowi przyjdzie do
@szejas: dopłaty nigdzie nie
@wojtas_mks: wolałbyś 5000 euro dochodu rocznie, czy 15 milionów euro na raz?
Przecież dopłaty w Niemczech to kilkaset euro rocznie do hektara. Jak ktoś dla takiej kwoty nie chce sprzedać działki w środku miasta, to znaczy że kupujący daje jakieś żałosne pieniądze.