Szop Edward nie żyje. Turyści zamknęli go w plastikowej beczce
W sobotę tuż przy jednym z jezior pod Olsztynem szop Edward zginął w strasznych cierpieniach. Udusił się w plastikowej beczce, do której włożyli go przestraszeni turyści. Nawet nie uchylili wieczka.
miknet z- #
- #
- #
- 172
Komentarze (172)
najlepsze
@sokzkwacha: Nie, jeżeli by mu piana z pyska leciała to próbowałbym go przegonić/zamknąć się w domu i tyle, poszedłby sobie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
szop powinien mieć obroże z informacją, że oswojony i numerem telefonu do właściciela a nie łaził samopas pomiędzy turystami
- Halo dzień dobry, złapaliśmy, bo może mieć wściekliznę.
- Jak go Państwo złapaliście?
- No wsadziliśmy go do beczki.
- Aha spoko, niech czeka w beczce, tylko zamknijcie ją szczelnie żeby nie #!$%@?ł.
Co do #!$%@?, że tak powiem. Raz że ludzie durne, ale jeszcze że nikt po drodze ich z głupoty nie wyprowadził, to jest niepojęte.
Takie dwie historie:
1. jechaliśmy kiedyś z żoną i przy ulicy leżał potrącony lis. Wg przepisów każda gmina powinna mieć podpisaną umowę z łowczym, który przyjedzie i takiego lisa odstrzeli. Wtedy byłem jeszcze mało awanturujący się i po 2 godzinach dzwonienia tu i tam utopiłem go sam w rzece-.
2. W zeszłym roku wpadł mi do szybu wentylacyjnego
Od początku cała sytuacja z tym zwierzakiem to jakaś porażka. To było dzikie zwierzę i trzymanie jego w bloku uważam za najwyższy poziom okrucieństwa i nie dziwię się że chciał im spierdzielić. Do tego cała ta akcja medialna w TVN itp.
Debiliada, a pani wlascicielka to powinna teraz wziać do domu lwa albo niedźwiedzia brunatnego. Polecam!
Można na przykład zrobić akcję że słodki misio w przebraniu kubusia puchatka zbiera w