Ciężka sprawa, jak każda fobia która utrudnia prawidłowe funkcjonowanie w społeczeństwie. Sam przechodziłem przez podobne problemy z fobiami (społeczna więc w sumie wyjście do pracy wtedy też było czymś totalnie przerażającym, absurdalnym, nieosiągalnym), ale udało mi się z tego wyjść. Lekarstwo jest i to całkiem skuteczne, nazywa się "terapia behawioralno-poznawcza", 2 lata pracowałem z psychologiem, udało mi się pójść na NFZ więc nie płaciłem nic, miałem super psychologa który bardzo mi pomógł.
tez na to cierpie. pamietam jak mialem isc do pracy. #!$%@? zgodzilem sie nawet na 900 zl wyplaty, bo taki bylem przestraszony i niepewny siebie. nie wspominajac o tym, ze przed podjeciem pracy nawet rozmyslalem #!$%@? sie, bo sobie nigdzie nie poradze. xD i w sumie mialem racje. xD no ale #!$%@?, poki mnie tu chca to se bede zyl i zarl
@weglowy: Albo tak dawno nie ogladalem ze juz zapomnialem (mam nadzieje- moznaby powtorzyc seanse ;-) ) albo tego jeszczw nie widzialem. Co to za odcinek?
Mam potworny lęk przed pójściem na rozmowę kwalifikacyjną, potem lęk przez kilka tygodni pracy. Czuje niechęć przed pójściem do pracy ale jak już zacznę to wszystko jest w porzadku
@typbezoszczednosci95 a nie jest to prostu wymyslona klasyfikacja jakiejs formy lenistwa? Jesli sie tego boisz, to dziel wszystko na male kroczki - ten tydzien robisz cv, kolejny tylko wysylasz cv, postanawiasz ze jak ktos sie odezwie to pojdziesz na rozmowe, a jak masz umowiona rozmowe to najpierw kroczek cisne ucze sie zeby dobrze wypasc, pozniej kroczek ide, co bedzie, zycie jest za krotkie. Masz jedno zycie na tej ziemi, krotkie w cholere,
@Bartekptak: Ja też nie potrafię odnaleźć się w żadnej grupie. Tylko przebywając z najbliższą rodziną jestem w pełni wyluzowany. Kiedy pojawiają się obcy to juz pojawia się spina u mnie. Dlatego nie pracuje od 10 lat. Mam 40l i przepracowane 5lat. Nie lubię ludzi po prostu i pracy za 2k poniżej godności ludzkiej.
Komentarze (151)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora