SORy nie działają bo w większości chodzą tam ludzie, żeby sobie badania zrobić. Od bolącego ucha, bo bolącą cippe, jak byłem kiedyś z głęboko rozciętą nogą, to nasłuchałem się, jak sobie ludzie mówili, ze przyszli tutaj bo do normalnego lekarza za długie kolejki.
Wczoraj znajoma że skręcona kostka przyjechała na sor i powiedzieli jej że aktualnie lekarze są zajęci innymi pacjentami. 1 ręką , 2 noga itp że kolejka jest na dobre 6 h i żeby jechała taxi na inny sor innego miasta 20 km dalej. Ale patologia a za to wszystko płaci się NFZ ( ͡º͜ʖ͡º)
Pisałem o tym szpitalu już parę razy w innych miejscach na Wykopie. Dyrektor siedzi w układach od lat i nikt do nie rusza mimo tragicznego stanu szpitala.
Codziennością są sytuacje takie jak: 1. Dyrektor doprowadza do zwolnienia się grona lekarzy bo nie chce im dać jakiejś podwyżki, ale przypadkiem nie ma problemu żeby zapłacić znajomemu lekarzowi który dostarcza kontraktowych. 2. Szpital w tej chwili nie ma działu diagnostyki bo dyrektor nie chciał
@trustME: wiesz w jakich ukladach? Politycznych? Generalnie wrocławskie szpitale to jakas totalna masakra. Niby w Polsce porody rodzinne sa standardem ale nie we wroclawiu w obu klinicznych... Na Kaminskiego za to rodzinnie mozna ale z kolei o zzo tylko pomarzyc mozna... ze o ciaglym zamykaniu porodowek nie wspomne
Komentarze (205)
najstarsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Dyrektor siedzi w układach od lat i nikt do nie rusza mimo tragicznego stanu szpitala.
Codziennością są sytuacje takie jak:
1. Dyrektor doprowadza do zwolnienia się grona lekarzy bo nie chce im dać jakiejś podwyżki, ale przypadkiem nie ma problemu żeby zapłacić znajomemu lekarzowi który dostarcza kontraktowych.
2. Szpital w tej chwili nie ma działu diagnostyki bo dyrektor nie chciał
Komentarz usunięty przez moderatora