GitLab wycofuje się ze śledzenia użytkowników i przeprasza

Może wycofanie się w 6 dni ze wstydem będzie przykładem dla innych firm: 23.10 GitLab ogłosił, że będzie śledził użytkowników, i swoimi narzędziami, i zewnętrznymi. Wczoraj, 29.10 CEO GitLaba wysłał email, w którym znosi wprowadzenie śledzenia i przeprasza całą społeczność.

[asjsoevhosrhfsndcnxkdjhwhofshr]

Jestem pełen podziwu, że podjęli taka decyzję. Pomimo, że sam już zrezygnowałem i przeniosłem repo gdzie indziej.

[K.....u]

@asjsoevhosrhfsndcnxkdjhwhofshr: gdzie?

[1tn00pr]

Jestem pełen podziwu, że podjęli taka decyzję. Pomimo, że sam już zrezygnowałem i przeniosłem repo gdzie indziej.

@asjsoevhosrhfsndcnxkdjhwhofshr: I chyba właśnie tylko dlatego podjęli taką decyzję. Użytkownicy lawinowo zaczęli się stamtąd zwijać i się ludzie w gitlabie obsrali.

[R.....g]

Znaczy się teraz będzie śledził, ale niejawnie.

[ZohanTSW]

@ReksioTheDog: "przepraszamy, że wam powiedzieliśmy" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Ein]

( ͡° ͜ʖ ͡°)

[y.....w]

pora na csa

[FutureScientist]

No to wracamy na githuba ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Z.....m]

myślicie że przestanie śledzić hehe, do kremla musi taczke danych co tydzień dowozić

[ivil]

Jednak emoji może być użyteczne ( ͡° ͜ʖ ͡°) pic related

[menmikimen]

Ciekawe czy replikacja w postrgresie im działa i kiedy znowu stracą dane użytkowników. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[jeanpaul]

Hahaha, a jak MS przejal github'a to wszyscy opluwali sie co to teraz bedzie i "uciekali" na gitlab'a. Taka dobra bezpieczna alterantywa miala byc.