Zakaz handlu w niedzielę Osobom stłoczonym w sobotnich kolejkach puszczają nerwy
Klientom stłoczonym w sobotnich kolejkach puszczają nerwy, pracownicy i tak muszą pracować w niedzielę, a średniej wielkości sklepy tracą obroty - mówili goście Studia Biznes. Tymczasem PiS postanowił jeszcze bardziej zaostrzyć przepisy.
Klimbert z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 538
- Odpowiedz
Komentarze (538)
najnowsze
Stacje, szpitale, policja i każda usługa powinna nie działać.
Ulice mają być puste, można poruszać się tylko w linii prostej Kościół-Dom jeżeli ktoś znajdzie się poza obszarem obywatel który to widzi ma obowiązek to zgłosić dnia następnego na Policję ( ͡º ͜ʖ͡º)
największą rzeczą na pokaz jaką do tej pory zauważyłem jest odnoszenie się katolików ze swoją wiarą, oh ah jaki to jestem wierzący/ca, mój dziadek mawiał że im ktoś bardziej poucza innych tym sam ma więcej za uszami.
Prowadzę niewielką działalność, w niedziele nie mam klientów i mam czas, żeby sobie ogarnąć drobne zakupy (jakieś rękawice, śrubki, pierdoły) - zawsze mogłem sobie podjechać do obi/leroy i nie było problemu połazić, pooglądać, kupić. Dla mnie to nawet swego rodzaju rozrywka, lubię się pałętać po sklepach budowlanych/narzędziowych.
Dzisiaj za #!$%@? nie da rady. Mało tego - spłuczka w kiblu mi zaczeła przeciekać - normalnie
To mnie najbardziej wkurza, że Polonia która nie ma zamiaru wracać miesza nam w polityce. Czynne prawa wyborcze powinny byc zawieszane po roku niepłacenia podatków
@tommyd: Oczywiście, że tak. Największa głupota tego państwa, że John ze stanów (dawniej Jasiek ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) ciągle może sobie z Czikago na PiS głosować - bo tak. Idiotyzm.
Ale - o ile jawnie zabronić mu nie można - zrobiłbym