Śmieszy mnie ten narodowy ton trochę. Realny socjalizm padł trupem a u nas się o wszystkim gada dalej jak by było "naszym wspólnym, państwowym dobrem".
Kobieta, polska czy nie, ma własne ciało i własną wolę którymi może dysponować bez wcześniejszego ogłaszania referendum. Chcą się puszczać niech się puszczają, ich sprawa. Nie rozumiem o co ten hałas.
@EpaEpa: może zmienisz zdanie jak za ileś lat Twoja siostra/córka wyjedzie do "pracy" bo tak modnie i dużo "zarobić" można. Kobieta ma własne ciało i może podejmować własne decyzje, ale krytyka jest potrzebna, żeby margines pozostał marginesem, a nie trendem.
"(...) Zanim zgodzą się na wywiad, zastrzegają: w artykule nie wolno podawać nie tylko ich nazwisk, ale i imion ani wieku. (...)"
"(...)Kiedy jeszcze w Polsce pracowałam w przedszkolu, to nieraz musiałam przebrać zafajdane dziecko. To było nieprzyjemne, a nie trochę spermy na rękach. (...)"
"(...)- Moja praca wygląda prawie jak w biurze(...)"
Skoro to normalna praca jak "w biurze" to czego się tu wstydzić? Pytanie do wykopowiczów: który zwiąże się z
@grzegorz-brzeczyszczykiewicz: a która przyzna się, że tak zarabiała? 90% rozjechanych powie, że jesteś jej drugim a dziewictwo straciła ze swoją pierwszą miłością.
@ppj: A ty wiesz na pewno lepiej od nich co czują i jaki mają do tego stosunek. Wyobraź sobie, że istnieją na świecie ludzie dla których seks to zwyczajna przyjemna czynność bez większej wartości. Dokładnie tak jak masturbacja. Myśląc w ten sposób ciężko chyba myśleć o braku szacunku do siebie, skoro robimy rzeczy przypominające, które dla nas mają taką wartość jak drapanie się po tyłku albo buziak w policzek.
@ppj: To oczywiste, że nazywanie tego podatkami i składkami i tłumaczenie, że to one kontrolują sytuację jest mechanizmem obronnym. Tak jest łatwiej to sobie wyobrażać, niż myśleć o sobie jak o niewolniku okradanym przez państwo.
"- 80 procent facetów, którzy do mnie przychodzą, to żonaci. To dupki, które mają tylko jedną potrzebę i nie potrafią nad tym zapanować – mówi ostro Baśka."
powiedziała kobieta która będąc mężatką opuściła swojego męża i zaczęła dawać dupy za pieniądze :)
nie przeszkadza mi to, że sobie tam pracują jako prostytutki - zawód jak zawód, może nie prestiżowy, ale przynajmniej nie kradnie, ale do k!%$y nędzy jak okłamuje swojego męża siebie
@prusi: Czasem odnosze wrazenie ze hipokryzja to drugie imie kobiet ;)
U nich to takie naturalne... Sama sie ubierze jak dziwka w tak krotka spodniczke ze jej cipe widac, ale zobaczy druga to nie omieszka skomentowac "sie ubrala jak dziwka" i przykladow mozna mnozyc na tony :)
"Każdego roku policja odnotowuje około 15 tys. zaginięć obywateli polskich w kraju i za granicą. Ludzie giną bez względu na wiek, płeć i status społeczny. Giną z powodu chorób (fizycznych, psychicznych), wypadków, codziennych problemów i kiedy padają ofiarą przestępstw."
pani uzgodniła z mężem, że pojedzie do Hiszpanii aby dorobić - praca w pensjonacie - popracowała tam parenaście dni i wybrała karierę prostytutki - mąż + 2 dzieci w kraju, a mamusia (i żona) się k%%$i - o rodzinie zapomniała,
mąż ją próbował nawet i usprawiedliwiać, jakoś to przywrócić do stanu wyjściowego, miał znajomego - kierowcę - który jeździł czasami w tamte rejony, to jakoś się kontaktował
Komentarze (235)
najlepsze
Kobieta, polska czy nie, ma własne ciało i własną wolę którymi może dysponować bez wcześniejszego ogłaszania referendum. Chcą się puszczać niech się puszczają, ich sprawa. Nie rozumiem o co ten hałas.
"(...)Kiedy jeszcze w Polsce pracowałam w przedszkolu, to nieraz musiałam przebrać zafajdane dziecko. To było nieprzyjemne, a nie trochę spermy na rękach. (...)"
"(...)- Moja praca wygląda prawie jak w biurze(...)"
Skoro to normalna praca jak "w biurze" to czego się tu wstydzić? Pytanie do wykopowiczów: który zwiąże się z
Może przedtem była sekretarką :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie mówię,
powiedziała kobieta która będąc mężatką opuściła swojego męża i zaczęła dawać dupy za pieniądze :)
nie przeszkadza mi to, że sobie tam pracują jako prostytutki - zawód jak zawód, może nie prestiżowy, ale przynajmniej nie kradnie, ale do k!%$y nędzy jak okłamuje swojego męża siebie
U nich to takie naturalne... Sama sie ubierze jak dziwka w tak krotka spodniczke ze jej cipe widac, ale zobaczy druga to nie omieszka skomentowac "sie ubrala jak dziwka" i przykladow mozna mnozyc na tony :)
kiedyś chodzenie na k$$!y było odbierane, że coś nie tak z kobietą, którą sobie na żonę chłop wybrał - było to nawet powodem do wstydu dla faceta
dzisiaj jest to normalne i naturalne - pójść na k$$!y to w sumie podobnie jak pójść gdzieś na obiad zamiast jeść w domu
taki mamy świat - do tego się trzeba przyzwyczaić, a najlepiej to zaakceptować
inaczej już nie będzie,
ironiczny komentarz matki polki ktory sie nie k###i a jedynie swiadczy uslugi
rotfl
Jedna mówi:
- za stówę bym już nawet poszła, tak zmarzłam
Druga na to:
- ja nawet za pięćdziesiąt, tak p#!%$%i
A trzecia na to:
- ja nawet za darmo bym poszła, od rana nic ciepłego w buzi nie miałam...
Jedna sprawa to jechac dobrowolnie i na godziwych warunkach (opieka medyczna, pensja)
a co innego jak cie zwyczajnie zmusza, uzaleznia od narkotykow,sprzedadza do tureckiego burdelu i traktuja jak niewolnika bez zadnych praw...
kazdego roku w samej tylko Polsce ZNIKA chyba ponad 20 000 osob, czesc z nich to wlasnie "niewolnice" !
Z itaka.pl
Więcej tutaj:
http://www.wprost.pl/ar/8101/TARG-NIEWOLNIKOW/
przesadzasz.
jakieś źródło?
pani uzgodniła z mężem, że pojedzie do Hiszpanii aby dorobić - praca w pensjonacie - popracowała tam parenaście dni i wybrała karierę prostytutki - mąż + 2 dzieci w kraju, a mamusia (i żona) się k%%$i - o rodzinie zapomniała,
mąż ją próbował nawet i usprawiedliwiać, jakoś to przywrócić do stanu wyjściowego, miał znajomego - kierowcę - który jeździł czasami w tamte rejony, to jakoś się kontaktował
jeżeli już, to nie k#%%!#!o ale prostytucja. k$#!a to charakter a nie zawód. A prostytucja to najstarszy zawód świata, czyli nic nowego.
Łamanie umowy małżeńskiej jest poważnym naruszeniem wolności drugiej strony zawierającej tę umowę.