"Nie ma miejsc. Nikt nie ma miejsc". Dramatyczne nagrania z pogotowia.
Brak miejsc dla pacjentów, nawet tych z zagrożeniem życia. Bezsilność ratowników oraz dyspozytorów pogotowia ratunkowego i beznadziejna sytuacja warszawskich szpitali - taki obraz wyłania się z nagrań pomiędzy ratownikami a centralą pogotowia.
t.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 525
Komentarze (525)
najlepsze
W pół roku można było przekształcić część oddziałów na zakaźne, dostawić łóżek, przeszkolić personel, zaopatrzyć w sprzęt. Nie zrobiono nic. Grunt że wybory się odbyły, a teraz zdychajcie pod szpitalem.
Jak znam życie to zaraz znowu będzie nagonka na lekarzy, bo oni tacy źli, bo nie przyjmują. Tyle że zgodnie z prawem w sytuacji kiedy brakuje łóżek na oddziale
Komentarz usunięty przez moderatora
@baltic-vodka: to ryzyko to było już wcześniej. Ogrom ludzi było odsyłanych jako symulanci latami ;D Mój własny niebieski trafił na stół dopiero gdy dostał rozlanego zapalenia otrzewnej (stan zagrożenia życia), a to było tak z 10 lat temu? Również 10 lat temu, siostra doczekała się USG podbrzusza dopiero jak na jajniku pękła jej torbiel wielkości pięści (miała 16 lat i
@kt13: bo jest sporo symulantów, a część personelu nigdy nie powinna zajmować się żywymi pacjentami bo nie mają do tego predyspozycji (dla nich mamy inne specjalizacje) - niestety nikt tego nie weryfikuje
@CalviN_Candie: pisiak i refleksja w jednym zdaniu xD
Tu nie chodzi o fakty ani efekty ani nawet Owsiaka. Tu chodzi o oblezona twierdzę
Ani grypa ani zapaleniu płuc nie ma R0 powyżej 1.35 ... Po drugie - powikłania po Covidzie występują nawet w przypadkach bezobjawowych - tzw. syndrom mlecznej szyby. Mało ? Coraz częściej mówi się o neurologicznych zmianach, podatności na parkinsona, permanentnej obniżonej odporności czy nawet bezpłodności.
Niestety ludzie nie wiedzą że w głównej mierze nie chodzi
Syndrom mlecznej szyby, to chyba objaw. A nie przypadek bezobjawowy.
@Strahl: W Europie nie ma już słabych zakażeń ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@thislookslikeheresy: są, ale poza Czechami, Hiszpanią i Polską reszta jeszcze daje sobie radę. Niemcy na razie mają YOLO i importują pacjentów z Czech