Wybudowali domy, ale nie przyłączą ich do sieci gazowej? „Czujemy się oszukani"
W związku z wyczerpaniem budżetu na lata 2022-2023 Polska Spółka Gazownictwa wstrzymała zawieranie umów na realizację przyłączy gazowych dla nowych odbiorców. Jeśli nic się nie zmieni, ci, którzy są w trakcie budowy domu, na gaz będą musieli czekać minimum dwa lata.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 280
Komentarze (280)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Ewentualnie można pomyśleć o pompie ciepła jeśli podłączenie gazu ma trwać w nieskończoność.
Zaraz też w Łodzi i innych miastach.
Dobry kocioł gazowy kosztuje ok. 10k. Dodatkowo bohater artykułu chciał sfinansować przyłącze z własnej kieszeni, a to kolejne naście tysięcy. Za taką kasę można już znaleźć inne fajne i ekologiczne źródła ciepła, a on lamentuje że przez kolejne 3 lata go nie podłączą do sieci. Nie
@morghul: po tym jak coś z prądem było wymiana płyty głównej w vaillant to było coś około 1000 PLN. Więc aż tak źle nie jest. Kocioł wisi 12 lat. Ostatnio już nieużywany bo sprawę załatwiła pc
Gaz aktualnie raczej nie potanieje, a wręcz odwrotnie.
@Kot_w_butach7: Przeszliby na kopciuchy, albo prąd. Chytry dwa razy traci. URE sprawiło, że i tak zapłacimy więcej, tylko rozłożone to będzie w czasie. Nawet, jeśli gaz spadnie do przedpandemicznego 200$ w 2023, to i tak będzie podwyżka dla konsumentów - tak udupiło nas URE.