Rydwan życia za 120k - czyli jak zarobić na wojnie
Krótki poradnik jak zarobić na wojnie: 1. Robisz śmieszną przyczepkę z rur i cenisz ją 120k PLN 2. Co z tego że wychodzi drożej niż nowy pick-up przecież POMAGAMY Ukrainie
hacenty z- #
- #
- #
- 245
Krótki poradnik jak zarobić na wojnie: 1. Robisz śmieszną przyczepkę z rur i cenisz ją 120k PLN 2. Co z tego że wychodzi drożej niż nowy pick-up przecież POMAGAMY Ukrainie
hacenty z
Komentarze (245)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ta przyczepka mogla miec sens jedynie kosztując max 15k.
Wiekszosc rannych lepiej wziac do auta ktore ma ogrzewanie i dach nad glową. Zreszta zwykla przyczepka przywozaca amunicje w druga strone bedzie 2x lepsza.
@Mattiopl: po 5 km bedzie blagal by go dobic, przeciez w tym musi pizgac niesamowicie xD
@Mattiopl: Minus piętnaście Celsjusza?
-15°C, nieuku.
@Mattiopl:
Powini dołożyć jeszcze dwa dyszle i będzie rykszokaretka, wersja samobieżna za 200tys
@aversxx: 387 tys.
Dzisiaj możesz kupić jedynie coś konkretnego i drogiego, albo gówno z marketu budowlanego za kilka tysi
Wysyłasz do Ministerstwa Obrony lub innego ofertę na coś co potrzebują. Dopytują się Ciebie o szczegóły, następnie omijają Ciebie i idą do producenta (jeśli nim nie jesteś), dogadują cenę, wszystko elegancko. Następnie idą do rzadu PL lub innego i mówią żeby im kupić bo wojna, biedni i umierają. Rząd kupuje, robi darowiznę, a budżet przeznaczony na to idzie do spółki rodziny Ministra lub urzędników. Tak się robi
@newtonq: no, ale to chyba dobrze, bo na wykopie czytałem, ze wakacje we Włoszech są tańsze niż nad Bałtykiem.