"Darmowy" laptop dla 4-klasistów ma fatalny stosunek jakości do ceny
Test lapka, który pis "da" czwartoklasistom w przyszłym roku szkolnym pokazuje, że kosztujący 3300zł laptop wypada beznadziejnie pod kątem wydajności. W teście przebijają go laptopy kosztujące 2-2,5k. Kolejny raz pis marnuje pieniądze podatnika na nieprzemyślany zakup (albo to kolejny wał).
PoncjuszPijak z- #
- #
- #
- #
- #
- 325
- Odpowiedz
Komentarze (325)
najlepsze
Gwarancja producenta to minimum 36 miesięcy z serwisem na terytorium Polski. Czas reakcji na zgłoszenie awarii lub usterki nie może być dłuższy niż jeden dzień roboczy. Naprawa powinna być zrealizowana w miejscu użytkowania komputera na terytorium Polski w ciągu 5 dni roboczych od dnia zgłoszenia
Las sprytne rozwiązanie. Zepsuje się u patologii, to serwisant może zgłosić i pomoc dzieciakowi.
Bo jeśli nic, to wiele z tych laptopów poleci od razu do lombardu/Allegro.
Jeśli z kolei rodzic będzie skutecznie odpowiadał za te 3300zł, to z kolei laptop trafi na górną półkę do szafy żeby przypadkiem gówniak nie popsuł i nie zrujnował tych mniej zamożnych rodzin.
Wtedy ci co mają kasę kupiliby lepszy, ci co mają w domu laptopa kupiliby drukarkę itd.
No ale nie można było tak zrobić, bo muszą DAĆ w pudełku, jak Mikołaj na gwiazdkę, żeby wszyscy na około widzieli. Bez sensu ale DALI!!!
a bonami by handlowali tak jak z bonem turystycznym
Po trzecie - bez platformy edukacyjnej (chociażby kompleksowych podręczników elektronicznych) nie ma to za bardzo sensu.
A po czwarte - bardzo dobrze, że gierki nie chodzą.
Chodzi o to, że te pierwsze spokojnie ogarnie łapek z Celeronem (to edycja tekstu i konsumpcja treści) a później to i python na infie wjeżdża i filmiki zmontowane.
Bez sensu jest koncepcja, że taki łapek stoi w domu, bo po pandemii wszyscy od 1 klasy "coś mają", a noszenie go w plecaku, żeby test rozwiązać (tak mówił
1. Z 90% uczniów ma już komputer o parametrach wystarczających do nauki. Powiedzmy że 20 pp. z tej grupy drugi komputer coś rzeczywiście da, bo mają znaczne rodzeństwo i jeden nie wystarcza itp. -> wtedy można przeznaczyć środki z 500+ na zakup komputera (temu miał służyć program 500+ - "inwestycji" w potrzeby dziecka),
2. Z 5% nie ma komputera, ale komputer z programu
@majkelos13: to jeszcze gorzej, bo te laptopy w takim przypadku beda bezuzyteczne. bezmyslne marnowanie zasobow planety, obrzydliwe.
Ciekawe co ciekawego będzie zainstalowane na tych "darmowych" laptopach, aby śledzić poczynania dzieci.