Plaga zwolnień z WF. Dzieciom spada wydolność i rośnie waga
Polskim dzieciom spada kondycja - a rośnie waga. 90 proc. uczniów do 12. roku życia nie umie zrobić przewrotu w przód, ponad połowa nie potrafi skakać na skakance. Nie zawsze dlatego, że młodzi chętniej wybierają czas przed komputerem, niż sport. W wielu szkołach wciąż brakuje im odpowiednich warunk
etepetete z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 237
Komentarze (237)
najlepsze
na wf tylko na początku podstawówki, później już mialem całoroczne zwolnienia, wolałem pobiegać na podwórku z kolegami, pograć w piłkę czy pojeździć na rowerze. Niż siedzieć na wf wepchnięty w środek zajęć, albo na początku i już przez resztę dnia być spoconym i śmierdzącym od potu. Bo prysznice były, ale zawsze
Teraz dzieci juz na podworku nie graja w pilke
I co ma z tego wyrosnąć?
W szkołach WF to dramat, gdzie sebastiany mogą się powyżywać na innych. W podstawówce czy gimnazjum, wśród chłopaków, umiejetność grania w gałe to wręcz wyznacznik pozycji w grupie i wartości człowieka.
Gdy ktoś nie lubi siaty lub piłki nożnej, może stać
@Mezomorfix: WF na studiach to jedno wielkie xD nie wiem po co to komuś, przecież student już jest w takim wieku że sam potrafi zdecydować czy chce biegać czy nie chce biegać, nie potrzebuje od tego bata w postaci gościa po AWFie starszego o 4 lata.
Co z tego że można sobie wybrać, jak często wybór to nie był wybór,