Po strzelaninie we Wrocławiu policja grozi dziennikarzom
To błędy policji musiały doprowadzić do tego, że Maksymilian F., który tydzień temu z zimną krwią zamordował dwóch funkcjonariuszy, miał przy sobie broń. Ale wrocławska policja swojej winy dotąd nie zauważyła. W kuriozalnym oświadczeniu atakuje za to dziennikarzy. Grozi im sądem, oskarża i obraża.
OtoWR z- #
- #
- 119
Komentarze (119)
najlepsze
Im więcej ich ubędzie tym lepiej.
mógł wyjść przez przednie drzwi ¯\(ツ)/¯
@milo1000: ale przyznaj, że wyjęcie z ukrycia wielkiego Colta, naciągnięcie kurka i oddanie strzału, po czym ponowne naciągnięcie i oddanie drugiego strzału mając na rękach kajdanki i siedzącego obok bagieciarza brzmi dość dziwnie. Co innego, gdyby był to jakiś malutki Derringer mieszczący się w dłoni, ale żeby bagieciarz nie zauważył wielkiego kawałka żelastwa?