Nowy rządowy program w ogniu krytyki. Deweloperzy skorzystali najbardziej
Zdarzały się sytuację, gdy sprzedawcy z dnia na dzień podnosili cenę 35-metrowego mieszkania z 350 tysięcy do 500 tysięcy złotych, bo taki był maksymalny limit przewidziany dla singla w rządowym programie.
OnePageTo z- #
- #
- #
- #
- 137
- Odpowiedz
Komentarze (137)
najlepsze
-Nie zamożnych ale takich co ciężko pracują na to. Ale oczywiście najłatwiej to zajumać innym.
To nie ich sprawa na co wydajesz oszczędności. Jeden robi sam obiad a drugi je na mieście.
To trzeba zabrać temu co jest samodzielny
Możesz kupić pewne leki ale ogranicza cię data ważności.
Jeśli jesteś onkologiczny to kupisz sobie na dłużej.
To Twój wybór gdzie mieszkasz czy w Stolicy czy pod czy jakimś pipidówku.
Kupujesz ziemię i stawiasz namiot.
Czemu ludzie tak chcą aby Państwo za nich myślało.
Ja nie chcę aby mi urzędnik mówił na co mam wydać wypłatę.
Subtelne różnicę są takie: Jak cie nie stać na mieszkanie na Złotej to
Czy brak leków w aptece to wina kupujących czy dystrybucji? właściciela apteki.
Czyli jak kupię trzy mieszkania dla wszystkich dzieci to zabraknie dla Ciebie jednego?
To takie sterowanie statkiem trzymając żagiel.
Dlatego mieszkania są tak poszukiwane bo mało ich jest. Dużo powstało takich gównianych z wielkiej płyty.
Wiec teraz wrogiem numer 1 jest deweloper, rentier, ja bo kupiłem.
Żartobliwie do tego podchodząc, ponieważ Panie na
Komentarz usunięty przez autora
Do tego zmienić prawo na chroniące w równym stopniu wynajmujących i najemców, na rynku byłoby więcej lokali, ceny najmu spadły.
Wprowadzić podatek progresywny dla właścicieli mieszkań zaczynajacy się od 5 lokali, niski przy kilku/kilkunastu lokalach, wysoki przy ponad 100. Ukróciło by to wykup mieszkań przez fundusze.
To co teraz się dzieje jest tego odwrotnością PO-PiS dogadza deweloperom i funduszom
jedna nieruchomość na jeden numer PESEL zwolniona , kazda kolejna progresywnie 0,5-1% za kolejny obiekt
a dla firm tez cośsie da wymyslić, bo rozumiem, że mozna biec kilka biur czy siedzibe osobno, biura osobno, fabryka osobno...
i bez dodatków do kredytu za to jakieś sensowne ulgi podatkowe
@suszi: oczywiscie ze da wlasnie kombinuja zeby nie placily podatkow za to :D
mysląc lewacko - koszty zycia rodziny sie zmniejszą, więc nawet płacąc kataster i tak będą mieć więcej
a tak serio - nie wiem