A ja przyznam szczerze, że wolę oglądać takie pojedynki z dzikimi wybrykami niż walki w stylu Adamka z Kliczko. Tak wiem, to nie jest fair itp. ale jak dla mnie, takie nieczyste zagrania w boksie, dodają odrobiny smaczku. W końcu w tej dyscyplinie chodzi o to, żeby drugi dostał większy łomot. Przynajmniej po obejrzeniu takiej walki mam pewność, że nie była ustawiona.
jak dla mnie to Floyd rozmienił się na drobne, nawet może po "50 groszy", już #!$%@?ąc od zasad, ale mistrz tego kalibru, jeden z najwybitniejszych bokserów, zachował się po prostu jak pajac, diametralnie zmienia to jego wizerunek ringowy, to już nie był ten Floyd co kiedyś, a do walki z Manym nie dojdzie, a szkoda, bo sądze , że Many odpłacił by mu dobitnie za tego typu zachowania
To nie bylo sportowe zachowanie (w sumie z obu stron) ale sedzia nie dopatrzyl sie czegos sprzecznego z regulaminem w nokaucie Floyda. Wniosek jes taki: brzydki wygral, ale wygral. Dalej jest niepokonany i zdobyl tytul. Stawka sportowa i finansowa byla na tyle duza, ze Floyd moim zdaniem dobrze zrobil. Ortiz nie dosc, ze zaatakowal glowa to pozniej nie zachowal czujnosci. Zycie.
Kontrowersja to by była gdyby Floyd przegrywał walkę, ale według sędziów wygrał wszystkie cztery rundy, więc co najwyżej szybciej zakończył zwycięska walkę. Co nie zmienia tego, że sytuacja co najmniej dziwna.
Ciekawostka, jako że ostatnio o boksie i systemie PPV było w Polsce dość głośno, jest taka, że za obejrzenie walki w HD trzeba było zapłacić $60-70, a w SD ok. $50.
Komentarze (84)
najlepsze
A ja widząc brak pretensji i uśmiechy Ortiza mam wręcz przeciwne zdanie.