#studia #studbaza #edukacja #stypendia
Siema mireczki. Jako iż planuję wrócić do studiowania to mam takie pytanie. Jak to jest z stypendium socjalnym?
W 2021 roku zacząłem studia na pracy socjalnej na UWr, które rzuciłem po pierwszym roku, gdyż kierunek był nie dla mnie (nie chcę się rozpisywać o historii wyboru tego kierunku, był to w gruncie rzeczy przypadek) i pobierałem już wtedy socjal, gdyż moi rodzice nie byli w stanie mi ani
Siema mireczki. Jako iż planuję wrócić do studiowania to mam takie pytanie. Jak to jest z stypendium socjalnym?
W 2021 roku zacząłem studia na pracy socjalnej na UWr, które rzuciłem po pierwszym roku, gdyż kierunek był nie dla mnie (nie chcę się rozpisywać o historii wyboru tego kierunku, był to w gruncie rzeczy przypadek) i pobierałem już wtedy socjal, gdyż moi rodzice nie byli w stanie mi ani
JuanPablitoSegundo_2137 via Wykop
- 0
@Przypadkowy: @SzybkiBLN: k*rwa, zainteresowałem się tylko tematem, bo nigdy nie wiadomo, czy jakbym zaczął studia (o ile tutaj w Poznaniu znajdę interesujący mnie kierunek) to dałbym radę pogodzić je z robotą, którą mam teraz, nie mówiąc o czymkolwiek innym, bo zanim zacząłem robotę tutaj to lekarz nie wyraził zgody na pracę nocną.
Niby z Konfucjusza (interesuje mnie właśnie sinologia, ale na nią na 99% się nie dostanę) mam 10 minut
Niby z Konfucjusza (interesuje mnie właśnie sinologia, ale na nią na 99% się nie dostanę) mam 10 minut
JuanPablitoSegundo_2137 via Wykop
- 0
Też k*rwa nigdzie nie mówię, by rzucić robotę bez powodu. Piszę, że zaczynam o 15:30, bo dla mnie to wygodna godzina (im wcześniej tym dla mnie lepiej) i za razem zerowa w kwestii rozpoczęcia, ale czy ja przyjadę na 16, 18, czy 20 (może z tym trzecim przeginka) to mój interes, ma być zrobione i tyle
JuanPablitoSegundo_2137 via Wykop
- 0
@cocklush69: chłopie, zbiórki nie robię teraz i nie mam zamiaru. Miałem w głowie jeden cel, nawet nie dla siebie a dla różowej, ale wiem, jak bardzo skończony jestem w tej kwestii i że nawet na rower dla osoby przewlekle chorej (nie dla mnie, broń boże) nie zebrałbym złotówki, a też ona go nie chce bo nie ma gdzie trzymać. Jutro, jak ogarnę dyszkę to jadę do tego Dino, bo mam spotkanie,
JuanPablitoSegundo_2137 via Wykop
- 0
https://maps.app.goo.gl/XLxZ3wuWxWy6q1Ny9
Ode mnie prawie 40km, więc idk co z rowerem, bo jak ch*jowa pogoda to raczej nie dojadę (wczoraj chciałem), bo nie dość, że będę bardziej mokry niż #p0lka na widok #chad to jeszcze nogi mi zaczną siadać, jak to na zmianę pogody
Ode mnie prawie 40km, więc idk co z rowerem, bo jak ch*jowa pogoda to raczej nie dojadę (wczoraj chciałem), bo nie dość, że będę bardziej mokry niż #p0lka na widok #chad to jeszcze nogi mi zaczną siadać, jak to na zmianę pogody
JuanPablitoSegundo_2137 via Wykop
- 0
Grunwald
JuanPablitoSegundo_2137 via Wykop
- 0
Zaraz niektorzy mnie znowu zjadą za chęć czerpania socjalu, ale myślę nad złożeniem papierów na prawo jazdy z programu aktywny powiat (nie wiem, jak to lepiej nazwać), gdzie osoby niepełnosprawne uzyskują dofinansowanie w kwocie 90% ceny kursu (nie wiem, czy się łapie w to też egzamin i lekarz) a potem kupno jakiegoś gruchota pokroju E36 (chodzi o wiek, j*bać BMW)
JuanPablitoSegundo_2137 via Wykop
- 0
@cocklush69:
Składałem na każde Dino, gdzie szukają kogoś do roboty z orzeczeniem, bo już kiedyś robiłem tam (nie w tej placówce) i po odejściu przez mobbing szukałem czegokolwiek to jak szukali bliżej, ale bez to usłyszałem odmowę, bo "to praca dla osób bez orzeczenia", a telefon dostałem z tego Dino
przecież masz 11 sklepów Dino bliżej niż ten z Pobiedzisk, co ty wymyślasz.
Składałem na każde Dino, gdzie szukają kogoś do roboty z orzeczeniem, bo już kiedyś robiłem tam (nie w tej placówce) i po odejściu przez mobbing szukałem czegokolwiek to jak szukali bliżej, ale bez to usłyszałem odmowę, bo "to praca dla osób bez orzeczenia", a telefon dostałem z tego Dino
JuanPablitoSegundo_2137 via Wykop
- 0
@cocklush69: mordo, chyba już usunąłem maile "dzięki za wysłanie CV do Dino w XYZ", ale było tego z 15. Dostałem telefon z POBIEDZISK i chciałem jechać, nawet jakbym miał tam nie robić. Na tą chwilę mam pół etatu z umową do końca roku i szukam czegoś innego i tak, nawet jeśli to miałoby być drugie 1/2 etatu lub mniej, a Dino to sieć, w której już pracowałem i poza kierownictwem akurat
JuanPablitoSegundo_2137 via Wykop
- 0
@cocklush69: ale zamknijmy ten temat, pi*rrdolę i nie jadę raczej tam. Czekam za wiadomością od kuzynki, czy będzie miała dyszkę pożyczyć bym dojechał pociągiem, ale koszta dojazdu to +-500 zł na miesiąc, więc chyba nie warto.
Jak się ogarnę z tą robotą, co mam teraz to wezmę się za ksiażęczkę i się odezwę do Ciebie, prawdopodobnie albo pójdę nawet do j*banej Żabki, byle nie McDonalds czy inna knajpa.
Jakbym się nie
Jak się ogarnę z tą robotą, co mam teraz to wezmę się za ksiażęczkę i się odezwę do Ciebie, prawdopodobnie albo pójdę nawet do j*banej Żabki, byle nie McDonalds czy inna knajpa.
Jakbym się nie
Życie mi się wali na własne życzenie, co widać przy każdej mojej zbiórce, którą organizuję. Mógłbym obwiniać złe osoby, którym zaufałem, jak mój brat czy znajomy, który w ramach wdzięczności oferował mi pomoc w spłacie zobowiązań, ale tak naprawdę to moja wina.
W październiku 2023 r. wylądowałem na ulicy, bo polegałem na tym, że brat pójdzie do pracy zamiast sam się
Wiem o tym ( ͡° ͜ʖ ͡°). Zbiórkę założyłem z niemocy i jest to teraz na 99% ostatnia. Nie chodzi o to, że #!$%@? czy się #!$%@?ę, a po prostu mam umowę z pracodawcą do końca roku, niby tylko pół etatu, ale mając 930 zł czynszu nie jest to aż takim problemem, a też pozwala szukać jakiejś
https://kepno.policja.gov.pl/wl8/aktualnos/41567,Wypadek-w-Swibie.html
Od napięcia mięsniowego po zaniki pamięci czy krzywe nogi
Sprawa się ciągnie od 2015 jakoś. Do niedawna (jakoś października/listopada. Chociaż może i wcześniej się to zmieniło, bo wtedy była jedyna rozprawa, na którą mnie wezwali) reprezentowała mnie mama. W styczniu 2024 dostałem informację od mojej pani adwokat, że wygrałem ją nieprawomocnym wyrokiem (100 tysięcy odszkodowania plus odsetki i renta z ubezpieczalni w wysokości 2000zł wypłaca wstecz za cały okres trwania sprawy), jednak wyrok
To jakim #!$%@? odpisuję Ci z roboty?
Odpowiem Ci jak łagodniej, jak mogę. Mieszkam teraz prawie 200km od laboratorium, a którym wyrabiałem oryginał, by uzyskać duplikat musiałbym tam jechać, co nie jest takie łatwe, gdy się pracuje (nawet na pół etatu) i ma do tego jeszcze inne wydatki. Istnieje miliard robót, do których #kapitanpanstwo nie wymaga jakichś z dupy