No to już jest, #!$%@?, skandal. Widzę, że lasce się podobam, taksujemy się wzrokiem, uśmiechamy, po paru dniach w końcu zdobywam się na odwagę, proszę o numer i go oczywiście dostaję. Wymieniamy się smsem. Znając jej imię i miejsce pracy stalkuję ją na fb i co się okazuje? Ma faceta od prawie trzech lat. W #!$%@? zdjęć, ostatnie sprzed dwóch dni. To po co mi daje numer?
Najpierw jedna robi ze mnie
Najpierw jedna robi ze mnie
Na szczęście jestem w takim miejscu, że teraz może być już tylko lepiej (a przynajmniej mam taką nadzieję). :)
#feels #nadzieja