16-latka oskarżyła 22-latka o gwałt. Prawdę pokazał monitoring.
Prokuratura umorzyła postępowanie ws. 22-latka oskarżanego o zgwałcenie 16-letniej dziewczyny w Okunince. Przedstawił zupełnie inną wersję wydarzeń. Po przeanalizowaniu zapisu kamer monitoringu okazało się, że do zbliżenia młodych ludzi faktycznie doszło, ale za zgodą 16-latki.
z- 344
- #
- #
- #
- #
"Dziewczyna twierdziła, że po tańcach wyszli z lokalu, a potem w krzakach, miała zostać obezwładniona i wykorzystana seksualnie."
" Z jego relacji wynikało, że po imprezie w dyskotece poszli do domku, gdzie doszło do dobrowolnego zbliżenia"
Na monitoringu wyszło, że poszli do domku, co potwierdziło jego wersję.
Małolata nie dość, że się puszcza i kłamie, to jeszcze jest głupia.
Powinna dostać tyle, ile groziło jemu.