Jakieś dwa lata razem, ale ostatnie pół roku to była gra do jednej bramki, gdzie tylko ja się starałem.
Pół roku byłem zlewany przez tę dziewczynę. Próby spędzania czasu razem, moje propozycje były odrzucane. Stanęło na tym że spotykaliśmy się na weekendach lub jakiś dniach wolnych. A później to już nawet wtedy nie. Po pracy zawsze zmęczona, w wolne dni najlepiej gdyby przesiedzieć
@AnonimoweMirkoWyznania: nie warto, trafiłeś na typ który będzie cię obarczał winą za pierdoły. I jeszcze dojdzie do sytuacji że postawi cię pod murem i każe wybierać między nią albo czymś równie dla ciebie ważnym, i wtedy ty masz wybierać a skoro wybrałeś to twoja wina. Jesteś normalny, byłeś z nienormalną osobą.
@MlodyWilk: za przeproszeniem że wpycham politykę ale niech mi teraz prawak powie ze zwierzęta nie czują bólu(pomijam fakt że to na swój sposób normalnie myśląca istota ale prawak już myśli takiej nie dopuszcza). I biorę tu za przykład ostatnio widziane tweety w gorących.
@Waffenek: nie wiem czy czułeś kiedyś zapach siarki po wybuchu, bardzo silna woń, dlatego dla psa to będzie banalne zadanie. Się zgodzę że trudno coś takiego przeoczyć ale starczylo by pol metra albo nawet i ćwierć w ziemi i juz by byly trudności w odnalezieniu. Ale bądź co bądź wciąż dzięki Patronowi :3 o wiele szybciej jest znaleźć ładunek w szczerym polu.
#rozdajo #historia chętnie oddam te trzy książki. Moje zbiory przewyższają liczbę półek, więc tak w końcu musiało się stać. Dodaję również #wroclaw bo jak ktoś ma blisko na Stabłowice, to chętnie oddam bezpośrednio. Dla ludzi spoza Wrocławia, wysyłka paczkomatem na mój koszt. Losowanie jutro ok 15ej, a wysyłka zapewne w poniedziałek. Zielonki out. Wybrane będą osoby z komentarzem, w sumie jakimkolwiek, a nie plusujące wpis
wyjaśni mi ktoś co oznacza literka L przy rozmiarach? W tabeli rozmiarów nie ma opisu odnośnie tego. Pasuje mi akurat 114 i są dwie opcje z L-ką i bez.
@sorek: jaka średnia spalania na gazie? Jak mniemam to klasyczne 4.4 bo sam obserwuje rynek i jakiegoś shadowline m-paka z V8 bym przyjął. W końcu będą zyskiwać na wartości, w sumie już zyskują.
Związek mi się rozpada... a właściwie to rozpadł.
Jakieś dwa lata razem, ale ostatnie pół roku to była gra do jednej bramki, gdzie tylko ja się starałem.
Pół roku byłem zlewany przez tę dziewczynę.
Próby spędzania czasu razem, moje propozycje były odrzucane.
Stanęło na tym że spotykaliśmy się na weekendach lub jakiś dniach wolnych. A później to już nawet wtedy nie.
Po pracy zawsze zmęczona, w wolne dni najlepiej gdyby przesiedzieć