kurła, szef debil wziął do biura adoptowanego kota bo "fajny wizerunek firmy bedzie"
Problem w tym, ze nikt sie nim nie zajmuje, (ja mam alergie wiec nawet nie podchodze) ten sierściuch łazi po blatach w kuchni, śpi na ekspresie do kawy... Kuweta stoi po środku biura ale nikt nie sprząta wiec kot wywala gowna na podloge. Zgłaszałem do ekipy sprzatającej ale sprzątaczki niby nie są od tego, no masakra. Da się coś
Problem w tym, ze nikt sie nim nie zajmuje, (ja mam alergie wiec nawet nie podchodze) ten sierściuch łazi po blatach w kuchni, śpi na ekspresie do kawy... Kuweta stoi po środku biura ale nikt nie sprząta wiec kot wywala gowna na podloge. Zgłaszałem do ekipy sprzatającej ale sprzątaczki niby nie są od tego, no masakra. Da się coś
Spodziewam się, ze może być wzrost cen i to znaczny w związku z tym, ze inflacja, brak rąk do pracy oraz brak nowych inwestycji związanych z dużym ryzykiem.
Nie tyle obawiam się wzrostu cen a brakiem wyboru lub oddawaniem tanich i małych mieszkań a sam szukam czegoś
Czy warto kupować teraz mieszkanie? Odpowiedź pozostawiam Tobie ( ͡° ͜ʖ ͡°