bbul44
bbul44
#odyn #korsir Jak to jest, że Odyn tym dziadkiem zjeździł pół Europy, pojechał raz na pół roku do mechanika, który mu w pół dnia wszystko ogarnął, a gdy tylko T4 trafi w ręce paproka Korsira, to wszystko jest do wymiany, wszystko trzeba poprawić, wszystkie śrubeczki trzeba podokręcać, wszystko poczyścić i oczywiście trwa to tygodniami.