Kierowca Bolta w czeskiej Pradze wywalił z auta niewidomą, bo wsiadła z psem.
Kobieta wsiadła do auta, a za nią, pod jej nogi, wskoczył pies przewodnik. Kierowca zaczął sapać, że będzie miał całą brykę w sierści. Potem się rozkręciło. Pani powiedziała, że zadzwoni na policję, a on, że nigdzie nie będzie dzwonić, tylko po prostu wypad z wozu. [Sorry za FB]
z- 245
- #
- #
- #
- #
- #
- #