#anonimowemirkowyznania
Dostałem ofertę od zagranicznej firmy na B2B, wypłata w euraskach. Polując wcześniej na polskie firmy szukałem 140 zł + VAT/h, przy euraskach tego VATu mieć nie będę do wykorzystania, więc rozumiem, że trochę tracę. Nie, żebym zamierzał kupować nie wiadomo jakie ilości czegokolwiek, ale oszczędność to oszczędność.
Sama oferta w euraskach przy obecnym kursie wychodzi niżej niż 140, do tego dochodzi koszt spreadu i ryzyko walutowe (niby polskiej złotówce nie ma
Dostałem ofertę od zagranicznej firmy na B2B, wypłata w euraskach. Polując wcześniej na polskie firmy szukałem 140 zł + VAT/h, przy euraskach tego VATu mieć nie będę do wykorzystania, więc rozumiem, że trochę tracę. Nie, żebym zamierzał kupować nie wiadomo jakie ilości czegokolwiek, ale oszczędność to oszczędność.
Sama oferta w euraskach przy obecnym kursie wychodzi niżej niż 140, do tego dochodzi koszt spreadu i ryzyko walutowe (niby polskiej złotówce nie ma
nie wiem jak ludzie w moim wieku czyli blisko 40 czy juz po, tesknia za czasami szkolnymi i mowią ze chetnie by wrocili byleby nie pracowac. tzn. mam jedno wytlumaczenie - wtedy byli kompletnymi leniami i nic nie robili albo nie pamietaja juz jak to faktycznie bylo. a ja doskonale pamietam lata 90 i poczatek 2000, gdzie w szkolach ktorych bylo dane mi sie uczyc byl jeden wielki syf. jesli miales
Czy wróciłbym? Jedynie na wakacje, żeby znowu mieć 16 lat ale na stałe to nie, bo podoba mi się moje życie.