Wszystko
Wszystkie
Archiwum
Spiritbox - Sew Me Up
@dredyk: panie kolego tym razem nie siadło :)
@dredyk: plusik w ciemno!
Co chłopaki z Bring Me The Horizon zagrali kilkanaście dni temu, to kosmos 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
Sam stary set, bangery z ,,Couny You Blessing" , ,,Suicide Season" , ,,There Is a Hell......" , ,,Sempiternal"
Szkoda, że to chyba jakiś jednorazowy specjalny występ.....
#metal #deathcore #metalcore #bringmethehorizon #muzyka
Sam stary set, bangery z ,,Couny You Blessing" , ,,Suicide Season" , ,,There Is a Hell......" , ,,Sempiternal"
Szkoda, że to chyba jakiś jednorazowy specjalny występ.....
#metal #deathcore #metalcore #bringmethehorizon #muzyka
@technojezus: o kurde!
#metal #deathcore #deathmetal
#cultowe (883/1000)
Hater - Redemption z EPki pt. Navel String (2015)
Kapelę pokazał mi kiedyś kolega, który jest znawcą takich nowoczesnych ciężkawych rzeczy, zatem wziąłem w ciemno :)
Nie zawiodłem się, bo o ile "klasyczny" - jeśli tak można powiedzieć - deathcore jest dla mnie męczący (to że jest na ogół wtórny nawet mniejsze znaczenie ma), o tyle tu jest bardzo dużo przestrzeni, średnich i wręcz ślamazarnych temp (choć
#cultowe (883/1000)
Hater - Redemption z EPki pt. Navel String (2015)
Kapelę pokazał mi kiedyś kolega, który jest znawcą takich nowoczesnych ciężkawych rzeczy, zatem wziąłem w ciemno :)
Nie zawiodłem się, bo o ile "klasyczny" - jeśli tak można powiedzieć - deathcore jest dla mnie męczący (to że jest na ogół wtórny nawet mniejsze znaczenie ma), o tyle tu jest bardzo dużo przestrzeni, średnich i wręcz ślamazarnych temp (choć
@pamperap: obczaj jeszcze we butter the bread with butter
#metal #deathcore
#cultowe (836/1000)
Whitechapel - Possibilities of an Impossible Existence z płyty Whitechapel (2012)
Moja ulubiona kapela defkorowa, a do tego riff otwierający numer który gdzieś tam potem po refrenach się przewija, jest jednym z moich ulubionych ever.
-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie,
#cultowe (836/1000)
Whitechapel - Possibilities of an Impossible Existence z płyty Whitechapel (2012)
Moja ulubiona kapela defkorowa, a do tego riff otwierający numer który gdzieś tam potem po refrenach się przewija, jest jednym z moich ulubionych ever.
-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie,
Za deathcore, delikatnie mówiąc, nie przepadam, ale chłopaki akurat bardzo mi przypadli do gustu
@cult_of_luna: Kiedyś :) To zupełnie nie jest moja bajka, ale chłopaki to chlubny wyjątek.
Trochę takie HLB, polecam. Mieli grać z HLB i Cabalem w Berlinku w kwietniu, ale gig się wywalił ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#deathcore
#deathcore
#metal #deathmetal #deathcore
#cultowe (782/1000)
Hater - Proclamation z EPki pt. Requiem Aeternam(2016)
Mało znani Włosi ze stajni Chugcore, jedno ze świeższych wydawnictw pod tagiem, ale słuchałem tego duuuuużo, po poleceniu przez pana fachowca @dredyk ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie
#cultowe (782/1000)
Hater - Proclamation z EPki pt. Requiem Aeternam(2016)
Mało znani Włosi ze stajni Chugcore, jedno ze świeższych wydawnictw pod tagiem, ale słuchałem tego duuuuużo, po poleceniu przez pana fachowca @dredyk ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie
Komentarz usunięty przez autora
@NIGACHU: #!$%@? haha jak musiało zaboleć patusa, kłamcę i antyszczepa, że aż mi na profil wchodzi xD uwielbiam to.
#cultowe (936/1000)
Whitechapel - Reprogrammed to Hate z płyty A New Era of Corruption (2010)
Już chyba kiedyś pisałem że to moja ulubiona i jedyna z którą jestem na czasie kapela defkorowa.
Ta płyta była chyba pierwszą ich na którą czekałem (tzn. poprzednie poznałem już po ich wydaniu, a ta dopiero nadchodziła). Raczej nie spełniła moich oczekiwań (poprzednia i następna duuuużo lepiej weszły), ale ciekawostką w tym numerze jest