Mirabelki i Mireczki,

pragnę zorganizować dla Was małe #rozdajo, czy jak kto woli - #konkurs!

Wybieracie się może na wyjazd w #bieszczady albo #beskidniski? W takim razie mam dla Was dwie świeżutkie mapy tych pasm górskich!

Wyjazd w te strony może być świetnym wstępem do przejścia całego Głównego Szlaku Beskidzkiego - najdłuższego polskiego szlaku. Przy okazji zachęcam do zapoznania się z wpisem dotyczącym przewodnika po Głównym Szlaku Beskidzkim (widoczny
Pobierz P.....l - Mirabelki i Mireczki,

pragnę zorganizować dla Was małe #rozdajo, czy jak...
źródło: comment_ujkshRbfwJ8UDdml4wNAiqje5izmdH9b.jpg
90650,96 - 65,74 - 59 - 39 - 49,23 - 61,35 - 64,54- 48,64 - 49,94 - 70,85 = 90142,67

Wpisy z 9 dni, ale mam nadzieję, że mi wybaczycie ( ͡° ͜ʖ ͡°).

232h walki z GSB - tak chyba mogę zatytułować mój ostatni tydzień.

Główny Szlak Beskidzki - to był mój ostatni tydzień, a dokładniej 9 dni, 16 godzin i 3 minuty.

508 km, +20810m, -22170m
Pobierz Liriela - 90650,96 - 65,74 - 59 - 39 - 49,23 - 61,35 - 64,54- 48,64 - 49,94 - 70,85 =...
źródło: comment_jyBp8fx0m4KmpNc6BXf9wZo7bD5NvYod.jpg
http://lysagora.info/component/content/article/2-news/1080-520-kilometrow-biegiem-szlakiem-czerwonym-w-6-dni--jutro-przebiegn-przez-gmin-nowy-migrod-.html

Póki co chłopaki zrobili 300km do bacówki w Bartnej - zaczęli o północy sobota/niedziela, do Bartnej dotarli dziś o 5 w nocy. Reasumując daje to 300km/75h. Idą bez supportu, w przeciwieństwie do obecnego rekordzisty trasy, Maćka Więcka. Jego rekordu oczywiście nie pobiją, nie mieli zresztą takiego zamiru. Ale chcą pobić dotychczasowy rekord bez supportu - tj. 7 dni.
#gory #ultratrail #gsb
W wakacje wybieram się z różowym na przejście Głównego Szlaku Beskidzkiego. Będzie to ponad 500km marszu po górach, niedużych, beskidzkich, ale jednak z dobytkiem, namiotem, itp. na plecach, góra - dół, góra- dół.

Ogólnie w tę zimę byłem mało sportowy, bo studbaza, bo sesja, bo coś tam. Teraz aktywnie chodzę na basen, mam plan się zaktywizować. Nie mam problemu z nadwagą, ogólnie zapuszczony nie jestem.

I teraz #pytanie jak dobrze przygotować się
Cześć Miraski! Nie wytrzymałem i muszę pochwalić się, że w piąteczek zakończyłem w Wołosatem 20 dniowy spacerek wzdłuż #gsb . Spacerek, bo trochę to trwało, było kapkę problemów, trochę pijaństwa po drodze i pogoda nie zawsze rozpieszczała. Na końcu była orkiestra, szampan i łzy... nie no dobra, nawet nie miał kto mi zrobić zdjęcia z cholernym słupem, aż pojawił się nieźle zakręcony człowiek wyłapujący gsbowiczów, ale o tym kiedy indziej. ;)

Pisałem
Czołem Mirasy. Wszystko zgodnie z planem. Zrobiłem 21,1 km w 6 godzin (pierwszy etap Głównego Szlaku Beskidzkiego). Dotarłem do schroniska PTTK "Na Stożku". Niezbyt przyjazne. Biorą aż 35 zł za nocleg w 8-osobowym pokoju. Przynajmniej jestem w nim sam. Z powodu ceny nie zaszalałem w bufecie i #!$%@?ąłem sobie tylko zapieksa za 7,5 złota. Nogi już przestały boleć, czuję otarcia po plecaku (o dziwo nie po nowych butach). Strasznie piździ, choć za
Pobierz piotrass007 - Czołem Mirasy. Wszystko zgodnie z planem. Zrobiłem 21,1 km w 6 godzin (...
źródło: comment_2NYu1MMCSqaqxq3eeAs2KdG5Coe5AtWS.jpg
@piotrass007: stożek to najgorsze schronisko jak szedłem (głównym do Babiej Góry). Drogo, a jak byłem to w pokoju komplet i strasznie ciasno. Najlepiej wspominam Rysiankę. Tanio, widok nieziemski i dobre jedzenie.

Kiedyś muszę dokończyć tę trasę, bo jest naprawdę ładna.

Powodzenia na szlaku.