Czołem Mirabele i Mirasy

Trochę mnie nie było gdyż ponieważ po trzech dniach od przyjazdu do Szwecji przez covid spędziłem 11dni na kwarantannie. Plus jest taki że mogłem swobodnie się przemieszczać. Kupiłem rower i trochę pozwiedzałem okolicę. Przyjechaliśmy z Polski sporą ekipą (jak to na budowie patusiarnia też się trafi w takiej grupie), pracujemy jako podwykonawca dla jeszcze większej firmy. Różne prace ogólnobudowlane ale o tym może kiedyś. Póki co wrzucam fotę,
fanzie - Czołem Mirabele i Mirasy

Trochę mnie nie było gdyż ponieważ po trzech dni...

źródło: comment_1621283997HklkGJOxlHIHfQHtdxTjPS.jpg

Pobierz
Pracujemy przy moście więc tag #mostiwiak ( ͡° ͜ʖ ͡°) zachęcam do obserwowania. Warunki mieszkaniowe bardzo dobre, podzielili nas na dwie grupy, ja mieszkam w hotelu na mojego około mocne 3 gwiazdki. Zakwaterowanie opłaca pracodawca. Pracuje dla polskiej firmy. Pracujemy w Goteborgu, mieszkamy na peryferiach. Szwedzi wymagają testu wykonanego do 48h przed wjazdem. Płynęliśmy promem i nie było żadnej kontroli. Podobno na lotniskach bardziej to sprawdzają. Co ciekawe
  • Odpowiedz