Proszę o ocenę sytuacji życiowej. Oto co robiłem w ostatnich dniach i robić zamierzam.

Niedziela: Spacer z rodzinom i jedliśmy pitce
Poniedziałek: Po pracy wyjście z piwnicy i chodzenie, potem trochę kupiłem dwóm babom jedzenie, ale było takie se, a zapłaciłem sporo, potem spacer i do domu cs go i do spania
Wtorek: Spacer z siostrom, oglądanie starej architektury miasta
Środa: Siedzenie w piwnicy i granie ofc po robocie
Czwartek: Całodniowy wyjazd

Pytanie o żywot

  • Wygryw 8.7% (6)
  • Normik 43.5% (30)
  • Low tier 7.2% (5)
  • Low tier w dodatku beciak 23.2% (16)
  • Przegryw 17.4% (12)

Oddanych głosów: 69

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Miałam dzisiaj dziwną sytuację w mieście i nie wiem, czy to może ja schizuję...?
Otóż byłam z małą grupką babek na całodniowym łażeniu po Porto. One były ostatni raz, ja - pierwszy, dlatego w pewnym momencie postanowiłam odbić od planu, wzięłam mapę i podreptałam w swoją stronę. Przechodziłam przez most nad Douro z turystami i poczułam, że mnie jeden murzyn obczaja, typ w pomarańczowej koszulce. Raczej nie turysta. Coś dziwnie zwalniał (słyszałam
Pobierz Oszaty - Miałam dzisiaj dziwną sytuację w mieście i nie wiem, czy to może ja schizuję...
źródło: comment_WVe1h3lS5H1SImUOq5XRG4N6oqDCWy7L.jpg
Lubię instagram za to, że na przykład dzisiaj sobie wyszukałam sexy pana z gifa, na którym on to kocimi stubkami otwiera butelkę. Napisałam mu, że ma dream team (jest on kociarzem z LA i rozpuszcza swoje cztery koty). Na gifie był z kociczką Princess, bieluszką z różnokolorowymi oczkami. Jakkolwiek to dziwne, czasem tak piszę do ludzi na portalach społecznościowych, jeśli mam w danej sprawie jakieś mocne uczucia. I wiecie czo, on mi