Prawie rok temu wpadłam na pomysł żeby w simsach jednemu simowi bardzo długo przedłużać nos.
Nagrodą za osiągnięcie szczytu w karierze Show-biznes jest taki aparat do zmieniania wyglądu twarzy simów. Działa to inaczej niż lustro, bo w lustrze zmienia się włosy i makijaż, a za pomocą aparatu zmienia się kształt twarzy, policzki, czoło, kształt oczu i nos.
Przy każdej zmianie sim zachowywał starą twarz, ale wszystkie suwaczki wracały na środek, więc zmiany
P.....a - Prawie rok temu wpadłam na pomysł żeby w simsach jednemu simowi bardzo dług...

źródło: comment_MXj1h9c7vmaBXIgSOyE4qukPvC0M15L1.jpg

Pobierz
Jakie jeszcze "pułapki" zastawiałaś?


@MrPickles: Chyba nigdy nie wymyśliłam niczego całkiem nowego, raczej robiłam rzeczy, o których przeczytałam w internecie albo sama na nie wpadłam, ale wiele ludzi wpadło na to przede mną.

Bardzo lubię blokować śpiącego sima jakąś szafą. On wtedy nie może wyjść z łóżka i leży w nim aż wszystkie paski potrzeb mu się wyzerują i wtedy ja kasuję szafę, sim wstaje z łóżka i umiera.

Kiedyś też
  • Odpowiedz
Zamarzyło mi się zdobycie sławy poprzez udzielanie korepetycji z matematyki gimnazjalistom.
Pomijam to, że gimnazja zaraz znikną, ale chodzi mi o sam materiał i poziom.
To byłoby świetnie tak zacząć udzielać korepetycji. Najpierw byłoby niewiele osób, które by się do mnie zgłaszały, ale moje korepetycje byłyby super skuteczne i ludzie rozdawaliby sobie mój numer telefonu i zgłaszałoby się do mnie coraz więcej uczniów. Aż potem zdobyłabym ogromną sławę i miałabym popołudnia pełne
@PyraPrzeznaczenia mój eks na tej zasadzie "pracował". Dzień w dzień korki po 8-10h na różnych poziomach (skończył matme na UŚ). Musiał sobie planować przerwę na toaletę, bo tak był rozchwytywany. Wkoncu podniósł cenę a i dalej miał chętnych ;) chyba do dzisiaj tak żyje ( ͡° ͜ʖ ͡°) Z jednej strony fajna kasa, z drugiej trochę się marnuje bo bystry z niego koleś, który jest się w stanie
  • Odpowiedz
Mirkowie, jakiś czas temu spotkała mnie dziwna sytuacja.
Wychodzę ze sklepu tuż przed zamknięciem (po 21, już ciemno). Kieruję się na parking. Otwieram auto i widzę, że w moją stronę kieruje się kobieta. Odchodziła właśnie od innego samochodu, którego właściciele wyraźnie jej czegoś odmówili. Już myślałam, że będzie żebranina, ale dziewczyna była ubrana całkiem normalnie. I teraz się zaczęło:
- Przepraszam, mam prośbę...
- Tak...?
- Jestem w trzecim miesiącu ciąży (nie
Tak wstawiacie te garnki, a mi się przypomniało, że jak wprowadzałam się na stancję i przywiozłam swoje nowe garnki, to jeszcze słabo pamiętałam, które są moje, a które współlokatorek. Musiałam sobie jakoś z tym poradzić, więc zrobiłam zdjęcia moim garnkom i dzięki temu wiedziałam, które garnki są moje.

#garnek #garnki #pyrapozakontrolo
Jakiś czas temu @ecco zrobił losowanie, w którym można było wygrać żelki. Wygrało je kilka osób, m.in. @FilozofujacaCalka. I to właśnie dzięki niemu ja dostałam żelki, bo odstąpił mi swoją wygraną. Z jednej strony byłam szczęśliwa, bo kilogram żelek to bardzo fajna rzecz, a z drugiej strony było mi smutno, bo wiedziałam, że w takiej sytuacji tak wspaniały człowiek jak Całka nie zje ani jednej żelki. Ale zrozumiałam decyzję Całki. Żelki
P.....a - Jakiś czas temu @ecco zrobił losowanie, w którym można było wygrać żelki. W...

źródło: comment_b0rJODfgcB3coiPPIh0VW8Zt1h633pIm.jpg

Pobierz