Wykład profesora Łukasza Turskiego z Centrum Fizyki Teoretycznej PAN. Masa ciekawostek, anegdot i mądrości. Długie i nie z wczoraj, ale naprawdę warto. Czym dalej robi się ciekawiej.

Zapiecze bardzo mocno każdego ecoterrorystę, górnika, związkowca. Ponieważ prawda Cię zaboli!

Przykład tego jak ludzie bez pojęcia próbują rozmawiać o rzeczach o których nic nie wiedzą i w jaki sposób należy z nimi rozmawiać. Dyskusja dotyczy planów budowy elektrowni atomowej w Polsce.

- Dla świata Formuły 1 pojawienie się Roberta na rajdzie ma małe znaczenie. Teamy F1 potrzebują kierowców w stu procentach sprawnych - mówi Ryszard Turski, redaktor naczelny magazynu „F1 Racing”.

Wywiad z Andrzejem Turskim. Kogo szanuje się przy Woronicza i jaka jest prawda o karierach w warszawskim światku medialnym.

Jedynym gwarantowanym bogactwem naturalnym naszego kraju są ludzie, a zwłaszcza młodzi. Nie łupki stworzą przyszłość. Tymczasem tzw. autorytety po rewolucji rozeszły się po domach. Dużo głębokich i mądrych przemyśleń a jednocześnie ostrzeżeń

Powinienem użyć ulubionego wykopowego zabiegu: "jak zwykle trafnie", "jak zwykle niezwykle przenikliwie", "cała prawda o...", "jak zwykle miażdżąco dla oponentów", "niesłychanie celna i trafna analiza" :) Dobrze będzie? Profesor Turski o energetyce jądrowej i mitach. Kto się boi czarnego luda?

Trafna opinia o sytuacji Polski.

Jeden z najciekawszych wywiadów, jakie widziałem w życiu. Warto posłuchać, czy bohater niedawnej awantury na antenie TVN24 zasłużył na "tytuł", czy może rzeczywiście jest "wieśniakiem". Ja należę do kibiców profesora.

"Gdyby taki wybuch był w elektrowni węglowej, w Bełchatowie, no to co by się stało. Ten węgiel rozleciałby się gdzieś po polach, trzeba byłoby go pozbierać i koniec" - cytując eksperta ds energetyki atomowej w Polsce. Długie, ale warto obejrzeć.

Obszerne (i smakowite) fragmenty tekstu, którego całość można przeczytać w dzisiejszej Rzeczpospolitej. Artykuł traktuje o zakłamaniu, zniewoleniu i moralnym skundleniu jakie trawią tzw. "niezależną i wolną" czwartą władzę. Warto przeczytać byśmy dyskutując następnym razem na tematy niezależności i obiektywizmu pewnych dziennikarzy oraz redakcji mogli poruszać się w świecie faktów a nie legendy jaką na swój własny temat wytworzyły pióra piszące dla Układu.