Może warto tu przytoczyć fragment wywiadu sprzed kilku lat ze znanym i kontrowersyjnym nacjonalistycznym norweskim muzykiem i pisarzem Vargiem Vikernesem:
"Pytanie: Co czujesz na temat dzisiejszego świata gdzie Ameryka ma pierwszego czarnego prezydenta?
Varg Vikernes: To raczej Mulat. Nie jest czarny. Tak czy inaczej, nic nie czuję. Prezydent w USA jest i zawsze był maskotką dla prawdziwych rządzących
Filosofem jest krieg i to w #!$%@? (づ•﹏•)づ
@Kopytko1: Tu masz akustycznie.