@SiDi: Podejście Makuły do donejtów jest dziwaczne. Z jednej strony przeprasza za nie, z drugiej narzeka że strimy na siebie nie zarabiają i musi zacząć robić w Glovo, choć zaczyna już drugi rok xD Plus że zaczął czytać (czyta to za dużo powiedziane - zauważa) donejty, bo wcześniej miał i z tym problem.

Chyba, że są to jakieś szachy 5D i zagrywki psychologiczne aby sratownicy hajs płacili, a on taki skromny
Każdy #!$%@? klocek na serwerze musi być ustawiony według Makoły, bo jak nie to będzie robione dochodzenie xD Ile można się nabierać na te rakowe społecznościówki (nie tylko Minecraft), gdzie wszystko musi być według jego autysty...artystycznej wizji. Najlepsze są te pomruki i pauzy jak mu ktoś postawi cokolwiek bez zgody (jakby to był jeszcze jego serwer). #wonziu
Muszę wam coś ważnego powiedzieć. Pewnie nie będziecie chcieli mi uwierzyć, tak samo jak ja nie chciałem w to uwierzyć na początku. Otóż Wonziu nie istnieje. To nie jest żaden troll czy #!$%@? pasta - Maciej Makuła na prawdę nie istnieje. Zmyśliliśmy go sobie. Powiecie mi: jak to możliwe, przecież nagrał tyle filmów, ma konto na wykopie, dlaczego miałby nie istnieć? Wonziu jest zbiorową halucynacją, eksperymentem z pogranicza nauki i okultyzmu. Dostrzegają
@Krs90: Gra jest mega słaba co na każdym kroku powtarza Wonziu, ale ma jedną zaletę. Pozwala Maćkowi spełniać jego chore fantazje odnośnie buildu postaci. Mało która gra na to pozwala, a większość karałaby odchodzenie od schematu co skutkowałoby ciągłymi zgonami ze zwykłymi mobkami i niekończącą się frustracją Makuły. Taki obraz widać w zasadzie w większości gier, które przechodzi "po swojemu".