My Dying Bride - I Am the Bloody Earth z kompilacji pt. Trinity (1995) lub EPki pt. I Am the Bloody Earth (1994)
Piękne smuty. Z MDB mam/miałem tak że na dłuższą metę zbyt dużo rzeczy mi się zlewało w jedną całość, natomiast pojedyncze numery były mega charakterystyczne, tak jak mało która kapela potrafi. Postowałem więc już z tej kategorii Sear Me, było The Crown
@cult_of_luna Mnie jeszcze zawsze urzekało My Wine in Silence. Nawet płytkę fizyczną mam, a to u mnie rzadkość:) Nowa płytka też zapowiada się całkiem nieźle. Thornwyck Hymn brzmi kozacko:)
Hate - Share Your Blood with Deamon z płyty Lord is Avenger (1998), tu akurat wrzutka na YT jak wskazuje okładka z kompilacji pt. Holy Dead Trinity (2001)
Stary dobry Hate 乁(♥ʖ̯♥)ㄏ
------------ #cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka. Kiedyś przez tysiąc dni postowałem tu piosenki które z
A king promised to the jews, promised to the impure Denial of man's instinct, epitome of Passiveness Yet yahweh's temples burn, it's time to neutralize the venomous poison that's killing the core of our kind #blackmetal #deathmetal
#blackmetal #deathmetal Chce tylko powiedzieć że tak wygląda fan Burzuma po godzinach xd nie wiem jak wy ale do spania różowy mnie nie obrzydza. #pokazmorde xd
Morbid Angel - Stricken Arise Wybitna jest to płyta. Wracam do niej za samą psychodeliczną otoczkę wytworzoną przez kompozycje Treya (mocniej odczuwalna niż wcześniej) i wspaniałe blast-kartofle Petea. #muzyka #metal #deathmetal #morbidangel
@Boguslaw-Lecina: Wybitny jest to zespól. Nakreciles mnie. Dluugo nie sluchalem. Juz wiem czym beda brzmialy moje sluchawki przez kolejne pare tygodni. Jeszcze Terrorizer wleci po drodze.
Blood Incantation - The Giza Power Plant z płyty pt. Hidden History of the Human Race (2019)
Pod tagiem gościł już równie wspaniały ich debiut, ale oczywiście drugą płytę też muszę przemycić. Podobnie jak pisałem kilkaset odcinków temu - wyśmienite połączenie klasycznych, rzekłbym archaicznych dźwięków, z dzisiejszą produkcją, podejściem do gmatwania w strukturach piosenek, do tego jeszcze concept album. Mlask!
Numer oczywiście charakterystyczny, bo muzycznie z
#cultowe (1291/1000)
My Dying Bride - I Am the Bloody Earth z kompilacji pt. Trinity (1995) lub EPki pt. I Am the Bloody Earth (1994)
Piękne smuty. Z MDB mam/miałem tak że na dłuższą metę zbyt dużo rzeczy mi się zlewało w jedną całość, natomiast pojedyncze numery były mega charakterystyczne, tak jak mało która kapela potrafi. Postowałem więc już z tej kategorii Sear Me, było The Crown