tag mojej bezokiej kici - #kotkawandzia

jak już wspominałam wcześniej, Wanda rozpracowała wydrapywanie się na biurko na którym trzymam doniczki; do tej pory miejsce to było zajęte przez Ryszarda, który z tego rogu zawsze rozpoczynał koncert tego dziwnego kociego szczekania na ptaki lub darcia mordy żeby wypuścić go na balkon
teraz ma wieczne towarzystwo na swoim rogu biurka, chodzi i ogląda ptaki przez szybę razem z nim ʕʔ
źródło: comment_1672141458kA4gL7IdFYkewuuXcfPPtq.jpg
@czaszkopranie: poprawka: niestety biurko z biurka na kwiaty zmieni się niedługo w biurko na koty, gdyż kiedy drugi z nich zainteresował się ta powierzchnia, trzeci uznał ze już w ogóle musi być tam zajebiście (ʘʘ) czekam aż czwarty się oswoi i zacznie wchodzić tam z nimi i #!$%@?ą mi wszystko
Kocham je i to jak się interesuja tym czy cała reszta przypadkiem nie bawi się lepiej od
źródło: comment_16721418629TQjIkNUe3QeKwnfw80NCI.jpg
tag mojej znalezionej kotki - #kotkahiacynta
(normalnie prowadzę też #kotkawandzia mojej bezokiej kici)

Hiacynta porusza się coraz śmielej po domu, wchodzi w interakcje nie tylko z zabawką na kiju/nie łapie tylko zabawki, dzis mam wrażenie ze pierwszy raz starała się „odbijać” pluszaka do mnie/w moja stronę, a nie jak do tej pory, tylko łapać ode mnie
Słyszenie tez jak bawi się gdzies sama w tej kuchni (nadal garuje na pojemnikach do segregacji
źródło: comment_1672096415g8NLGRrjqnqL19R2sAcvk9.jpg