[c.....e]

Byłem dzisiaj u pewnego znajomego lekarza specjalisty, miałem ze sobą wór leków wartych +/- 4tys zł, postanowiłem je oddać temu lekarzowi co by rozdał biedniejszym (jakbym oddał do apteki to by wprowadzili ponownie do obrotu). Przede mną starsza pani, w gabinecie pacjent, mówię asystentce że poczekam. Czekałem 20 min swojego cennego czasu. Otwierają się drzwi, wstaję, zachodzi mi drogę miła staruszka i rzecze "gdzie się pchasz chamie, prostaku, ciulu, zero szacunku, 2 godziny tu już czekam i śpieszy mi się!!!". Dzień dobry Pani doktor, ja mam tutaj prezent dla Pani pacjentów, Pani na pewno lepiej nim rozdysponuje niż ja. (Widziałem że pani która nazwała mnie chamem trzymała pudełko leku x koszt jakieś 150zł za opakowanie, nierefundowany niestety). Proszę jej nie dawać niczego z tego worka a szczególnie tego leku, ufam Pani. Dziękuję, miłego dnia, a śpieszącej się pani życzę zdrówka :). Generalnie przeszło mi przez myśl żeby zagadać do owej baby, wyciągnąć z worka i dać jej ten lek,szczególnie jak słuchałem jak to opowiadała innemu pacjentowi "jak żyć" że "mo mało rynty a leki drogie", bardzo się cieszę że tego nie zrobiłem. (oczywiście starałem się jej wytłumaczyć jak zastępowała mi drogę że chcę tylko ten worek dać i cześć, ale nie dała dojść do słowa). #cebulaki #januszemedycyny #dobroczynnosc #coolstory

[DrukarkaDoPapieruKolorowego]

@charles-gregoire: czyli wepchałeś się w kolejkę i jeszcze masz pretensje?

[Magik_Antonio]

@charles-gregoire: ale tu nie ma co tłumaczyć, wdawanie się w kimś takim w dyskusje to strata czasu, godności i rozumu człowieczego

[b.....k]

@charles-gregoire: trzeba było tej babie dać i pokazać jej że nie tylko chamstwo żyje na tym świecie

[c.....e]

@DrukarkaDoPapieruKolorowego: Nie mam pretensji, leki oddałem, wymieniłem 3 zdania, dziękuję do widzenia. @bykubyk: a w życiu, jestem kold as nyga, cham i #!$%@?. Po co miałbym to robić?

[b.....k]

@charles-gregoire: ot tak. Pokazać babie że nie musisz sie zniżać do jej poziomu. Gdybym byl ta baba zabolało by mnie to bardziej

[Zkropkao_Na]

@charles-gregoire: bardziej mnie zastanawia skąd masz worek leków ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[c.....e]

@bykubyk: cebulowe łzy by jej spłynęły po policzku, tak naprawdę #!$%@? mnie obchodzi jej los i innych pacjentów, chciałem się pozbyć leków, po co mają się marnować jak ktoś biedniejszy może je dostać za darmo i przedłużyć sobie trochę życie. @Zkropkao_Na: Od bliskiej osoby której już się nie przydadzą, jutro jej święto.

[Zkropkao_Na]

@charles-gregoire: hm ale to w sumie - pierwszy raz się spotykam z oddawaniem leków - więc proposy! :)

[c.....e]

@Zkropkao_Na: Można zwrócić do apteki, ale pieniędzy nie oddadzą. Leki niby później trafiają do puli dla potrzebujących, lecz znam osobiście człowieka który ma jakieś 30 aptek w małopolskim i powiedział mi że to bzdura, co ładnie wygląda i nienaruszone trafia w obrót i pieniądz się bardziej zgadza. A że 80% z tego worka było nienaruszone ... @Zkropkao_Na: Co w tym dziwnego? Miałem na allegro opchnąć?

[Zkropkao_Na]

@charles-gregoire: no nie, tylko w takich sytuacjach, przynajmniej u mnie, te leki zawsze zostawały a później się wyrzucało(po terminie)

[c.....e]

@Zkropkao_Na: zależy jakie leki, te co się mogą przydać, sobie zostawiłem. Jednak dla reszty nie widziałem sensu trzymania.