Wpis z mikrobloga

Czołem mirki i mirabelki.
To mój pierwszy wpis, choć mirko przeglądam od dawna.

Od dłuższego czasu nosiłem się z tym zamiarem i wreszcie mam czas i motywacje, chciałbym stworzyć stronkę coś na zasadzie wyszukiwarki produktów gdzie po znalezieniu danego produktu można sprawdzić ilość białka, węglowodanów, tłuszczy i innych interesujących nas wartości na temat danego produktu. Dodatkowo opis, typowy waga produktu, kraj pochodzenia/uprawy, linki do przepisów (np. do blogów) z wykorzystaniem tego produktu. I tu moje pytanie do was mirki, czy takie coś ma sens bo o ile jest dużo stronek z podanymi wartościami odrzywczymi to nie ma takich gdzie mógłbym sobie sprawdzić np. co z tego można ugotować, lub co to w ogóle za produkt jest i musze grzebać po miliardzie stron zanim znajde wszystkie informacje.
Może macie jakieś fajne pomysły o co możnaby wzbogacić taką stronkę ? ( ͡º ͜ʖ͡º)

#django #webdev #jedzenie #zdrowie
  • 12
@MG66: Nie wydaje mi się, że jest to aż tak dużo pracy od strony technicznej. Raczej myślę, że problem byłby z sensownym dodaniem zawartości stronki: produkty, opisy, powiązania i inne przydatne dane. Myślałem tu raczej o wspólnym tworzeniu treści przez użytkowników ale w jakiejś wygodnej formie bez rejestracji i tego typu rzeczy które tylko utrudniają życie.
@mirkoja: a to już się nie zawiera w aplikacjach mobilnych?? Ja mam taką z która po skanie samych kodów kreskowych wyszukuje produkt i jego dane. Plus masa dodatkowych opcji. I ja na przykład nie byłabym zainteresowana, stroną działającą na podobnej zasadzie, bo w aplikacji mam już wszystkie potrzebne mi funkcje o których wspominałeś.
@mirkoja:

Raczej myślę, że problem byłby z sensownym dodaniem zawartości stronki: produkty, opisy, powiązania i inne przydatne dane.

O to mi chodziło.

Myślałem tu raczej o wspólnym tworzeniu treści przez użytkowników

To ułatwi sprawę ale obniży rzetelność informacji bo ludzie mogą podawać błędne dane do produktów (sam zaobserwowałem że wiele baz produktów, chociażby myfitnesspal/ar/potreningu/tabelekalorii, ma w tych samych produktach różne makroskładniki).

bez rejestracji i tego typu rzeczy które tylko utrudniają życie.
@mirkoja: wbrew innym wypowiedziom: tego typu dane raczej głównie się sprytnie crawluje a ręcznie tylko utrzymuje. Inaczej zapomnij o sensownej bazie danych bez ogromnego nakładu czasu, ludzi i finansów.

No ale crawlować zawsze można o ile jest skąd.

Pomysł, jak pomysł. Zapełniając lukę w siedzi zawsze jesteś na dobrej pozycji. Technicznie trudne to jest otworzyć parasol w tyłku. Wszystko inne to kwestia czasu.
Wątpię, żebyś w pojedynkę znalazł go wystarczająco dużo,