Aktywne Wpisy
mirko_anonim +12
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy ja jestem jakiś dziwny, że wymagam od laski, z którą jestem w związku, że da mi znać że idzie na imprezę? Nic nie zabraniam, nawet nie chodzi o to żeby pytała o pozwolenie, po prostu fajnie byłoby wiedzieć co robi moja dziewczyna. Mam 21 lat, to moja pierwsza laska, nie wiem czy mam spaczona wizję związku. Ale aktualnie to czuje się tak, że spotykam się z nią w
Czy ja jestem jakiś dziwny, że wymagam od laski, z którą jestem w związku, że da mi znać że idzie na imprezę? Nic nie zabraniam, nawet nie chodzi o to żeby pytała o pozwolenie, po prostu fajnie byłoby wiedzieć co robi moja dziewczyna. Mam 21 lat, to moja pierwsza laska, nie wiem czy mam spaczona wizję związku. Ale aktualnie to czuje się tak, że spotykam się z nią w
Przesadzam?
- Tak 8.4% (210)
- Nie 81.6% (2037)
- Sprawdzam 10.0% (250)
RudyPele +463
"Robert dzisiaj wychodzę na kurs tańca z tym nowym kolegą Adebayo, kazał cię pozdrowić, a i pamiętaj przygotuj kolacje dla dziewczynek i poczytaj im na dobranoc, powodzenia jutro na meczu, kocham cie"
#pilkanozna #blackpill #redpill #heheszki #pilkanozna
#przegryw
#pilkanozna #blackpill #redpill #heheszki #pilkanozna
#przegryw
http://www.wykop.pl/link/2376780/rzadowy-podrecznik-niszczy-rynek-wydawniczy/
i zagotowało się we mnie.
Tak się składa że od dwóch miesięcy zajmuję się projektem będącym próbą ratowania małych wydawnictw. Być może nic z tego nie będzie, być może będzie niewiele, ale robić coś trzeba, bo sprawa jest zatrważająca. Dzięki temu projektowi zdobyłem trochę wiedzy co dzieje się w branży i mogę powiedzieć tyle: Komentujący zdaje się nie zdają sobie sprawy z tego co pozorna fajność darmowego podręcznika i dotacji do książek powoduje. Ale zacznę od początku.
Darmowy podręcznik nie jest jedynym powodem dla którego pada wydawnictwo - Żak nie będzie przy tym ostatni. Powodem jest wprowadzona od przyszłego roku szkolnego dotacja dla szkół na wszystkie podręczniki dla klas 1 i 4 w Podstawówce i 1 w Gimnazjum. Pomysł rządu wygląda tak: szkoły będą kupować za dotację podręczniki dla wszystkich swoich uczniów w w/w klasach i udostępniać uczniom (niestety nie wiadomo jeszcze jak te książki będą wydawane, przechowywane itd..). Oprócz burdelu i paniki, która została zasiana wśród dyrektorów (na marginesie - gdzieś w przyszłym tygodniu będzie spotkanie ministerstwa z dyrektorami szkół z całej Polski, przygotowali na nie pokaz slajdów, składający się z 63 stron pisanych ciurkiem, będących praktycznie kopią ustawy - super pokaz slajdów ku#$o..!), jest jeszcze jeden aspekt który powoduje że zawrzało we mnie kiedy o tym usłyszałem.
Otóż, ze względu na to, że procedura składania dotacji jest trudna, a zebranie informacji niezbędnych do dofinansowania jest skomplikowana itd, duże wydawnictwa wyszły z inicjatywą do dyrektorów - mamy wszystkie podręczniki do danego rocznika jakich potrzebujecie w ofercie, podpiszcie tylko tutaj, a my załatwimy za Was wszystkie formalności. Co taka taktyka powoduje? Totalną monopolizację rynku. Kilkanaście/kilkadziesiąt małych wyspecjalizowanych wydawnictw zniknie z rynku. Dosłownie.
Dlaczego to jest złe? Z tego samego powodu, dla którego monopol jest zły i wszyscy dzisiaj wieszają psy na Orange (dawniej TP SA), PKP, Poczcie Polskiej itp. Bo nie macie wyboru. A jak nie macie wyboru to tak naprawdę żyjecie w więzieniu.
Wiem, że w polskim publicznym szkolnictwie jest ciężko mówić o wolnym rynku. Większości z Was pewnie nawet nie umie go sobie wyobrazić. Wiedzcie jednak, że dzięki kolejnym krokom Rządu wracamy do czasów komuny, z jedynym słusznym podręcznikiem do każdego przedmiotu. Nie ważne jak gównianym.
#oswiadczenie #szkolnictwo #wolnyrynek #4konserwy #darmowypodrecznik
Niech małe wydawnictwa się połączą albo chociaż wspólnie zabiegają o względy dyrektorów szkół, jeśli im trudno.
@fantomasas: Patrz mój post powyżej: kto nadawał ten obowiązek?
1. Sugerujesz że wszystkie wydawnictwa "oszukują", co już jest skrajnym nadużyciem, więc lepiej się pozbyć wszystkich?
2. Twoja żona/dziewczyna/mama daje się omamiać propagandzie proszków do prania. Jeśli tak, to czemu nie wprowadzić państwowego proszku do prania?
3. W państwowym szkolnictwie nie masz prawie żadnego wpływu na nauczyciela, czego efektem są takie nadużycia.
Nie wiem, czy wszystkie oszukują, ale wiem, że oszukiwanie (czy tam, nazwijmy, działanie na granicy prawa i etyki) jest powszechne i stanowi element strategii wydawnictw. I nie pozbywamy się wszystkich wydawnictw, ale wymuszamy na nich reguły gry korzystniejsze dla finansów rodziców.