Wpis z mikrobloga

@kokos33:

A' propos baloników z helem. Kiedyś jeszcze w gimbazie był taki Michał co zawsze był przygotowany na lekcje, zawsze miał zadania domowe, dobrze się uczył itp. Pewnego dnia pojechałem na rower i koło Biedronki jak chciałem przejechać na drugą stronę ulicy(jechałem po ścieżce rowerowej przy chodniku) patrzę na prawo- nic nie jedzie, na lewo też no to jadę, a że światło miałem zielone to niczego się nie bałem i później
@kokos33: Kurba, ja wiem co to za gazeta jest, co czwartek to kupuje babci w kiosku, czasem obczajam bo mozna niezlego raka czasem dostac xD sztandarowy przyklad to ta rubryka z humorem ktorej probke widzimy na zdjeciu, tego tam jest wiecej xD