Wpis z mikrobloga

@kj5: bambusowa ma tę zaletę że nie parzy w usta. Z drugiej strony nie powinno się pić gorącego, więc metalowa wskazuje ci że jest za gorące. Ale ja bym mimo wszystko brał bambusową.
@kj5: Miałem najpierw bambusową - ciągle się zatykała patyczkami. Jest co prawda bardziej 'klimatyczna', ale jednak mało praktyczna... Potem dostałem metalową i żadnych problemów - więcej dziurek ale mniejsze, przepływ yerby znakomity :)