Wpis z mikrobloga

#fizyka #matematyka #optyka Mam spory problem. Z pozoru jest to łatwe i może rzeczywiście takie jest. Ćwiczenie polegało na badanie kątów skręcenia roztworów o różnych stężeniach. Jeden z nich miał niewiadome stężenie. Należało zrobić również wykres zależności kątów od stężeń i z niego odczytać niewiadome stężenie (ponoć na podstawie slope i intercept). Zadania których nie wykonałem: Wzór: Y=a+bX - podstawić a, b i dwie dowolne wartości X, wyliczyć Y. Wyliczone dwa punkty nanieść na wykres, puścić prostą. I wyliczyć to niewiadome stężenie, na jakiejś podstawie, czy wykresu, czy tego wzoru - nie wiem. a(slope)=111,3 b=-0,5832 dwie wartości x: 0,20 i 0,14
  • 4
Paanie, idź pan w #!$%@? z pomiarami bez niepewności ;]

A tak szczerze, to styl masz wybitnie niezrozumiały. Z konstrukcji ogólnej, to domyślam się, że chodzi o to, iż mamy roztwory o danych stężeniach i przebadaliśmy te kąty dla nich. Zależność kąta od stężenia jest jakoś tam w funkcji y=a+bx. To w takim razie dopasowujemy tę właśnie prostą albo programem albo metodą najmniejszych kwadratów i mamy współczynniki a oraz b . Dalej
@ksionc: Aha, przeczytałem Twój post wcześniejszy w powiadomieniach. Absolutnie NIE MOŻESZ wykonywać regresji liniowej do dwóch punktów. Otrzymany wynik będzie błędny. Nawet jeżeli zakładamy, iż niepewność we wszystkich pomiarach była jednakowa to i tak powinniśmy mieć tych punktów więcej niż trzy.
@ksionc: to dobrze. Mam nadzieję, że pamiętałeś, jeżeli liczyłeś niepewności pomiarów, że w regresji liniowej jako zmienną zależną (w tym wypadku y) wybieramy parametr obarczony największą niepewnością :)