Wpis z mikrobloga

wiecie co mnie najbardziej #!$%@? w #lidl ? jego #!$%@? klienci. Pomijam samo rzucanie się na "nowy" towar w poniedziałki i czwartki ale po prostu mam ochotę prać po pyskach te wszystkie głupie cipy, które otwierają KAŻDE opakowanie i wyjmują z niego zawartość, a potem rzucają do kosza jak gdyby nigdy nic. Chciałem kupić komplet bielizny dla żony bo mi się spodobał, podchodzę do tego kosza i patrzę: wszystko #!$%@?, wszystkie pudełka puste leżą zgniecione w koszach wymieszane z walającymi się majtkami i stanikami. Ja #!$%@?ę. PO #!$%@? otwieracie te opakowania skoro jest na nich informacja jaki to rozmiar, a przez szybkę w pudełku widać wzór? Wy tępe #!$%@? bez szkoły. Ale żeby nie było faceci też nie lepsi - dostawa narzędzi albo akcesoriów? Wyjmijmy WSZYSTKO z pudełek, a co, obejrzę sobie, #!$%@? że obok już leży 5 wyjętych z kartonów szlifierek kątowych, otworzę sobie kolejną, a jak mi się nie spodoba to wyjebię z powrotem na kosz. Pieprzona cebula.

#gorzkiezale
Dolan - wiecie co mnie najbardziej #!$%@? w #lidl ? jego #!$%@? klienci. Pomijam samo...

źródło: comment_CEL28kZjAQEbrwr8pO83Arl6OAmk1lev.jpg

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
@arizona_muse: no właśnie w tym jest problem, obok leżą już odpakowane wcześniej a te otwierają następne opakowania nie wiadomo po co. Nie rozumiem tego. I potem to się kończy właśnie tak jak widziałem, stos pustych pudełek i cała zawartość luzem w koszyku.

@50shadesofbane: Warszawa :<
  • Odpowiedz