Wpis z mikrobloga

Dwie krótkie historie:

1. To ja ustalam trendy w akademiku, kiedys np. wymyslilem (ofc po browarkach za pieniondz ojca), żeby puszki ustawiać na takiej półnce przy scianie, one se przechodzą przez cały korytarz hehe noi kiedys zebralismy tam ponad 300 puszek, oczywiscie ja #gwiazdaelektrona, więc inne piętra mnie skopiowały"Nadmienie że te puszki zbieralismy w Igry (Juwenalia), więc z produktem nie było problemu.
Puszeczki się potem jeszcze przydały hehe, jak przyszedł grudzień to wymyśliłem żeby z nich choinke zbudować bo szkoda ich tylko żulom dawać xD Wiec moje miniony poszły za moim pomysłem i budowały choinke a ja #krulakademika w tym czasie se serialek #!$%@? xD
Potem resztę puszek wyrzuilem przez balkon i hehe obserwowalem jak sie zule bija o nie xD wtedy bylem Kaclaw zuli krul hehe #pdk

2. kiedys jak balowalem, doszlo do nieszczęścia... no jako że ja jedyny #informatyk i #sprzetowiec w elektronie, to czesto naprawiam ludziom rzeczy, kiedys tak bardzo pomoglem gosciowi ze kupil litr wody, jak wczesniej wspominalem jestem tez #adminem, hehe, wiec pare piwerek w dniu juz wpadlo za pomoc w sieciach, no ale wracajac do tematu, #!$%@? ise motzno, #patola mozna rzecz, po wypiciu 10 piwerek i tego litra, przysnelo mi ise na korytarzy i pieerdolnolem łbem o podłoge... stracilem naszczęście tylko koronke zęba, więc w sumie #wygryw, ojciec kupi za nadgodziny hehe

#kaclaw <- jezeli sie spodoba to bedzie tu wiecej opowiadań

  • 9