Wpis z mikrobloga

ej Mirki, jakie słowa źle rozumieliście, jak byliście mali?

ja za gówniaka myślałem, że stosowanie "nielegalnego dopingu" oznacza energiczne wykrzykiwanie swojego imienia podczas biegu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 220
  • Odpowiedz
@Kifot: aha i przypomniało mi się jeszcze, że kiedyś myślałem, że słowo gej to jakiś synonim słowa "garnek". Dziwne jednak wydawało mi się zlewanie rodzeństwa ze mnie
  • Odpowiedz
@Kifot:Jak byłem mały lubiłem oglądać wcześnie rano wiadomości polarne, tylko nigdy nie mogłem zrozumieć dlaczego oni mówią tylko o Polsce, a nic nie było o niedźwiedziach polarnych.
  • Odpowiedz
@Kifot: Myślałem że moje rodzinne miasto to Polska, a w innych miastach mówią w innym języku. Pamiętam że zastanawiałem się skąd ciocia z Bielska zna nasz język jak przecież mieszka tam i tam inny język. Dopiero mapa uświadomiła mi co i jak.
  • Odpowiedz
  • 2
@Kifot: Piosenka "Takie tango" Budki Suflera. Refren leci "bo do tanga trzeba dwojga" Ja za dzieciaka myslalem, ze bodotanga to jedno slowo i przez dluzi okres życia nie wiedziałem o co w niej chodzi aż rodzicow pytalem i nie wiedzieli jak mi wytlumaczyc. Po jakims czasie sam zrozumialem :)
  • Odpowiedz
Ja nie mogłem pojąć dlaczego moja siostra urodzona we wrześniu jest ode mnie młodsza (ja listopad). I co z tego, że urodziła się 2 lata później, nie kumałem i koniec :)
  • Odpowiedz
@Kifot: Jeszcze jedno, jak byłam dzieckiem, takim małym, to w jakimś filmie kostiumowym widziałam ludzi uprawiających seks i się zastanawiałam dlaczego ludzie teraz tego nie robią :D. Myślałam, że to się tylko robiło kiedyś.
  • Odpowiedz