Wpis z mikrobloga

poczuciem bezsensu


@tei-nei: eh, ja tak zawsze mam jak złapie doła.
Szukanie sensu życia tkwi gdzieś w każdym człowieku. Nie wiem jaki wyznajesz pogląd filozoficzno - religijny.
A uczucie "przegrywu" to chyba kwestia tego, że ulegamy złym stereotypom, choć może też tego, że nie wyznaczamy sobie jakiegoś konstruktywnego, altruistycznego celu, choćby nawet nie był on jakiejś wielkiej materii.
@Ziolkowski: pesymizm, nihilizm, ateizm, wyjebizm. nie mam celów, marzeń, nie widzę w tym sensu ani nie mam do tego chęci. mimo jakichś tam dobrych aspektów w życiu, ta pustka tak naprawdę nigdy się niczym nie wypełni. męczy mnie to już, a nie mam jaj, żeby to skończyć