Wpis z mikrobloga

@jakosdajerade: ten wykład jest IMO po prostu przepiękny i jako pierwszy dostępny publicznie w całości po polsku i wytłumaczony nie dość, że przystępnym językiem, to od dupy strony: Górniak zaczyna od tego, co to jest całka i do czego się tego w ogóle używa i jak się liczy najnajprostsze całki z definicji. i dopiero od tego punktu, jak zdefiniuje cel wykładu, prowadzi całą resztę. żeby tak wszyscy robili.
@Voyt17: o_o
@drwxr: Owszem. Właśnie dzięki Górniakowi dałem radę to wszystko ogarnąć. I dostałem #!$%@? za puste pola na kartkach. Ale koła dawał łatwe i dzięki temu miałem zwolnienie z egzaminu. W sumie dzięki niemu umiem całkować.

@phoe: oj nie zapomnę wykładów z tym Panem o 7.30 rano, parafrazując Taco, pomiędzy zębami czuło sie jeszcze wódki posmak po nocnej popijawie a tu całki potrójne na tablicy. Jak dla mnie fenomen i człowiek całkowity oddany nauce. Potrafił jedna ręka pisać, druga ścierać tablice i jednocześnie mowić o czymś zupełnie innym. Równania rozwiązywał w tempie błyskawicznym, po czym na koncu dodawał "a teraz szybciej" :D a jak tłumaczył zadania z