[l3ozzer]

@SOLGAZ: Na maila coś nie mogę doczekać się odpowiedzi, tutaj działa to znacznie sprawniej, więc zapytam tutaj. Płyta GPC-3T podłączona do gazu i mam dużo zastrzeżeń, sama kultura pracy jest kiepska.
1. Mały garnek z kilkoma cm wody. Po odpaleniu przez pewien czas (wg. instrukcji 1'14") grzeje pełną mocą, a później przechodzi do pracy cyklicznej. Po tym czasie w wodzie dalej można zanurzyć palec. Gotując zależy nam na tym, żeby jak najszybciej osiągnąć temperaturę wrzenia. A czasu pracy na pełnej mocy chyba nie da się zmienić?
2. Tryb pracy cyklicznej - dlaczego w palnikach nie ma tzw. świeczki - małej dyszy wypuszczającej minimalną ilość gazu do podtrzymania palenia, aby później mógł od niego odpalić się cały palnik? Dlaczego nie ma płynnej regulacji mocy? Bardzo denerwujące jest to hałasowanie płyty co kilkadziesiąt sekund, te wszystkie trzaski. Sterowanie odbywa się po prostu cyfrowo, 0-1, pełna moc-wyłączony. Pod znakiem zapytania stoi również trwałość tego mechanizmu, ale tutaj pewnie prowadzone były jakieś testy w których iskrownik pracował w sposób ciągły przez jakiś czas? Jakie były wyniki tych testów?
3. Na najmniejszym palniku nawet 1 poziom mocy wydaje się trochę zbyt wysoki do gotowania. Nwm, czy piana powstająca przy gotującym się makaronie lub ziemniakach nie będzie kipieć.
4. Trochę zdziwiła mnie ilość ciepła uciekająca wraz ze spalinami przez kratki. Ciekaw jestem jaki udział w nagrzewaniu garnka mają takie opływające pionowe ścianki garnka gorące spaliny w normalnej kuchence. Mam wrażenie, że czas do zagotowania jest dłuższy niż w zwykłej kuchence gazowej.
5. Dlaczego kratka wylotu spalin jest nie taka, jak być powinna?
http://cdn16.epasaz.smcloud.net/t/files/c9ae9d4d0d17bfdc.jpg
w załączniku zdjęcie mojej płyty.

Czekam na odpowiedź. Fajnie, że Polska firma, byłem ogromnym entuzjastą, ale teraz ten entuzjazm opadł. Poleciłem płytę rodzicom, a teraz głupio mi przed nimi. Rozważamy zwrot płyty, zapytam jeszcze konkurencji czy ich płyty mają te same wady.

[SOLGAZ]

@l3ozzer: witaj :)
Zaczniemy od końca: nie wiemy skąd wziąłeś to zdjęcie, ale na pewno nie z solgaz.eu - u nas takiego nie ma.
A co do Twoich punktów:
1. Czas nagrzania jest porównywalny do elektrycznej plyty grzewczej, jestesmy nawet od nich trochę szybsi.
2. Sterowanie ma przecież 0-9 poziomów a nie 0-1. Iskrowniki wytrzymują min 13 lat (od tylu produkujemy i mają się bardzo dobrze, wiec nie ma obaw).
3.

[l3ozzer]

W takim razie tutaj jest zdjęcie które udało mi się wydobyć z solgaz.eu : http://solgaz.eu/wp-content/themes/solgaz/img/pg2.jpg
A zdjęcie z załącznika wykonałem sam - nawet po źródle można to stwierdzić ;)

1. Czas nagrzewania jeszcze w wolnej chwili precyzyjnie zmierzę porównując ze zwykłą kuchenką gazową i najmniejszym palnikiem.
2. Tak, ma 9 poziomów. Ale kiedy gotujemy potrawę pod przykrywką to potrzebujemy naprawdę minimalnej mocy do utrzymania stanu wrzenia - chodzi po prostu o to,

[SOLGAZ]

@l3ozzer: kolejnym razem wolaj nas w komentarzu bo bez tego nie mamy powiadomienia ze cos piszesz :)

W sprawie tego piszczenia to zadzwon do naszego serwisu, widocznie cos jest nie tak jak powinno. A przy okazji - dzis w nocy wracamy z targow wiec dzwoniac do serwisu powiedz ze tez chcesz ze mna porozmawiac (Jakub) to przegadamy dokladnie kazdy z powyzszych punktów. Tak bedzie sprawniej :)

[l3ozzer]

@SOLGAZ wolę mieć odpowiedzi na piśmie.

A więc zbierając wszystko razem:

1.
2. Tryb pracy cyklicznej
a) dlaczego w palnikach nie ma tzw. świeczki - małej dyszy wypuszczającej minimalną ilość gazu do podtrzymania palenia, aby później mógł od niego odpalić się cały palnik?
Bardzo denerwujące jest to hałasowanie płyty co kilkadziesiąt sekund, te wszystkie trzaski, przekaźniki, iskrowniki, elektrozawory. Dlaczego nie ma płynnej regulacji mocy, tylko stopnie pośrednie uzyskuje się poprzez włączanie i

[l3ozzer]

@SOLGAZ Przypominam się

[SOLGAZ]

@l3ozzer: To dość smutne, że nawet nie masz podłączonej płyty, a już twierdzisz, że wiesz wiele o tym jak chodzi (a nawet o trwałości która trwa u nas długie lata).

a) dlaczego w palnikach nie ma tzw. świeczki - małej dyszy wypuszczającej minimalną ilość gazu do podtrzymania palenia, aby później mógł od niego odpalić się cały palnik?

Bo zastosowanie tego w tej technologii okadzałoby ceramikę od dołu + tworzyło 10 razy

[l3ozzer]

@SOLGAZ: Kuba, rozróżniaj pytania od stwierdzeń...

> a) dlaczego w palnikach nie ma tzw. świeczki - małej dyszy wypuszczającej minimalną ilość gazu do podtrzymania palenia, aby później mógł od niego odpalić się cały palnik?

Bo zastosowanie tego w tej technologii okadzałoby ceramikę od dołu + tworzyło 10 razy tyle tlenku węgla co normalna praca płyty na wysokim poziomie mocy. To dość specyficzny typ spalania.

No i rozumiem, o to mi chodziło.