Wpis z mikrobloga

#nofajekchallenge
Trzeci dzień bez efajka i analogowych papierosów. Humor 2/10, łapy się trzęsą a w klatce piersiowej dziwne kłucie. Prawdopodobnie to mój ostatni wpis na mikroblogu, bo zaraz zawał. Żegnajcie Mirasy. Miło mi się z wami śmieszkowało przez te wszystkie lata.
  • 5
@nigdy_wiecej: z normalnych przerzucilem sie na 6 mg i mi wystarczalo, nie dopalalem analogami. Zlapala mnie angina, ze nie moglem sie zaciagnac nawet efajkiem. 4 dni meczarni, a jak przeszlo to stwierdziłem, ze skoro wytrzymałem tyle to juz koniec z efajka. I tak juz zostalo. Raz tylko miałem moment, ze sie zaciagnalem efajka od kumpla. A tak to w ogole nie ciagnie mnie. Jak nie dajesz rady to polecam sam efajek