[rybycy]

Miśki z #kawa #kawatime #coffee które robią kawę w kawiarce - powiedzcie mi jak grubo mielicie kawę i ile jej sypiecie do sitka?
Przyznam, że zupełnie się na tym nie znam i robię to często "na czuja" - mielę dość grubo (na moim młynku 8/10), zasypuję cały koszyczek - kawy jednak ubywa w takim tempie, że prawie nie nadążam kupić :) I zaczynam się zastanawiać czy czasem nie przesadzam. Moja kawiarka marki GAT mieści trzy espresso (ale te takie włoskie miniaturowe) - zazwyczaj to "potrójne" espresso wypijam bez żadnego problemu, także chyba nie wychodzi zbyt mocna.

[Karolya]

@rybycy: myślę, że 6/10 wystarczy. Ja tak mielę i też jest ok na włoskie kawiarki.

[sailor_73]

@rybycy: spraw sobie automat , oszczędzisz czas na mielenie parzenie i rozterki :)

[geuze]

@rybycy: kawy sypie się zawsze do pełna w sitku, nie ubijając. Inaczej cała woda pójdzie bokiem, zamiast przez kawę. Zależy jaki masz młynek, ale w większości można zejść poniżej połowy skali. Jak nie jesteś pewien to sobie kup paczkę Lavazzy albo Segafredo i porównaj - można nawet trochę grubiej.

[rybycy]

@geuze: lavazza zmielona "standardowo" (nadaje się do moki) jest zmielona drobno, przez co wychodzi już zbyt intensywna w smaku (jak przeparzona)
@sailor_73: automat nie rozpozna rodzaju kawy, ba, nawet nie zrobi jej tak jakbym chciał :D kawa z kawiarki smakuje mi bardziej niż ta z automatu w pracy, tylko po prostu się dziwię, że 15-20g kawy schodzi na jedno parzenie i nawet nie jest specjalnie mocna :)

[sailor_73]

@rybycy: automat ma dwie gramatury 7 i 9 gram i wyciska z kawy wszytko ( 15 bar) zobacz ile kaw wychodzi z 1kg ?

[sailor_73]

@rybycy: też używam lavazzy CREME ,GRAND AROMA BAR, CREMOSA

[rybycy]

ja używam classico italiano, black velvet ze #swiezopalona a z dallmayr takiej zielonej

[sailor_73]

@rybycy: ale to sama arabica , a najlepsze wg mnie to mieszanki

[brylek]

@geuze: @rybycy: dokładnie. Na pewno nie oszczędzaj, bo robisz wtedy jeszcze gorzej. Sitko jest takiej wielkości i musi być całe wypełnione kawą, bo inaczej będziesz robił sobie niezłą lurę. :) Całe ciśnienie idzie bokiem.
Tak z innych porad: polecam kupić kawę w palarni typu nie-sieciówka, takiej na miejscu. Oprócz tego zdejmuj kawiarkę z ognia jak tylko pojawią się pierwsze pęcherzyki powietrza/pary, zamiast kawy. Unikniesz tego posmaku na niektórych kawach.
Dodatkowo

[s.....a]

@brylek: wiesz może coś więcej o takich wkladkach? google nie pomaga :(

[brylek]

@sta: https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=reduktor+kawiarka

znajdź swój rozmiar.
Nie wiem jak to działa w praktyce, tzn czy dobrze działa, ale ludziska używają.
Po zastosowaniu okaże się czy kawa nie za słaba :)

[s.....a]

@brylek: super, dzięki! słowo "reduktor" nie chciało mi samo przyjść do głowy :)

[brylek]

@sta: spoko, sam się chwilę musiałem zastanowić jak to się nazywało. Szukałem tego jeszcze w czasach ostrego eksploatowania kawiarki Bialetti :)

[StandbyOn]

@rybycy: 20g to jest porcja kawy na podwójne espresso (czasem sprzedawane jako pojedyncze ale to zależy od lokalu) wiec nie jest to jakoś strasznie dużo a raczej normalnie ;)

[s.....a]

@brylek: właśnie chciałem zrobić w mojej bialetce eksperyment, dać mniej kawy i do górnej części wlać trochę mleka - coś jak muka express tylko bez spieniania :)

[brylek]

@sta: nie wiem czy to się uda, ktoś kiedyś pisał o tym na forum zagranicznym i średnio polecał. Mniej kawy = lura. Zawsze musisz mieć sitko na full, bo inaczej spada ciśnienie i masz kawę jak z przelewowego.

[s.....a]

@brylek: no ale do tego właśnie ta redukcja żeby zmniejszyć sitko, które nadal będzie pełne i ciśnienie nie spadnie :) już raz sypałem kawy do połowy i była tragedia :(

[brylek]

@sta: z redukcją powinno być git ;)