Wpis z mikrobloga

nikomu tam nie zalezy na tym zeby w ameryce ktos sie tym zainteresowal


@proba1: Ani nigdzie indziej na świecie. A Ty nadal żyjesz w czasach Zimnej Wojny, specjalisto-naukowcu.
Sorry, ale jeżeli jakiś naukowiec w 2015 roku pisze pracę naukową z jakiejkolwiek dziedziny technicznej w języku innym niż angielski to nie warto jej czytać


@GwnBrz: pierwsze słyszę. Sama dysertacja to przecież jest tylko wrzód na dupie, marnowanie czasu na napisanie bezużytecznych >100 stron, ktorych nigdy nie przeczyta nikt oprócz Ciebie i ewentualnie dwóch recenzentów, choć też nie zawsze. I tak wszystkie wyniki (jeśli są w ogóle użyteczne i ważne) zostały